Długo zastanawiałam się jak wykorzystać popping z amarantusa. Jakiś czas temu
to ciasto przykuło moją uwagę, postanowiłam je spróbować. Do cytrynowego ciasta dodałam gruszkowy mus. Wierzch wypieku obficie posypałam aromatycznymi orzechami włoskimi i pekanami. Jeśli mam być szczera, ciasto nie wyszło tak jak chciałam. Amarantus ma charakterystyczny posmak, który nie do końca mi odpowiadał. Może kakaowa wersja będzie lepsza? :D
|
Cytrynowe ciasto amarantusowe nadziane musem z gruszki z orzechami włoskimi i pekan podane z bananem, gruszką, skórką cytrynową i orzechami |
Jeszcze jutro i znów mamy weekend. Chcę się w końcu wyspać, ta pogoda jest taka przytłaczająca!
Miłego dnia! :)
Jeszcze małe pytanko: Jak najlepiej wykorzystać tofu? :) Mam tyle pomysłów i nie potrafię się zdecydować.
Karobowy krem z tofu, albo tofurniczki z patelni, zajrzyj do mnie po przepisy :D
OdpowiedzUsuńAmarantus faktycznie jest bardzo charakterystyczny, albo się go lubi, albo nie. Ja się przekonałam do surowego ziarna. Popping najlepszy w ciasteczkach :)
Ja amarantusa ekspandowanego sypię do wszystkiego :D najbardziej chyba mi smakuje z twarożkiem :)
OdpowiedzUsuńA to ciacho mimo wszystko wygląda świetnie!
Ja uwielbiam popping z amarantusa! A zwykły wchodzi mi między zęby; /
OdpowiedzUsuńKakao i jest pyszne ciacho! ;D
o tak z kakao wszystko smakuje lepiej :D
OdpowiedzUsuńa mi amarantus posmakował i dziś nawet widziałam płatki z amarantusa i się zastanawiałam nad nimi :>
U mnie popping sprawdza się super jako posypka, ale w ciachowej wersji chętnie spróbuję :D
OdpowiedzUsuńzaciekawiło mnie to ciacho!
OdpowiedzUsuńz tofu to krem polecam :)
Mi bardzo smakuje popping z amarantusa jako posypka do kremu a'la lody:) W ciachowej wersji jadłam tylko raz, ale chętnie bym jeszcze spróbowała!
OdpowiedzUsuńPierogi z togu są pyszne! Albo tofurnik, tofucznica, naleśniki z nadzieniem z tofu - jest masa możliwości! :D
OdpowiedzUsuńSmacznie :)))
OdpowiedzUsuńJa polecam tofucznice! :) Albo pokrój je na plasterki, obtocz w syropie klonowym/miodzie, obsym cynamonem i usmaż. Przepyszne! :)
OdpowiedzUsuńmi to ciasto na pewno by zasmakowało!!
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy to amarantusa jeszcze nie próbowałam. Nie jest na moim szczycie produktów do wypróbowania. Wygląda jednak apetycznie :)
OdpowiedzUsuńA na tofu mam milion pomysłów. Kremy, tofurniczki, smażone tofu. Naprawdę jest dużo możliwości :)
Pomysł na tofu - polecam w 100 % krem, tofurnik lub tofurniczki z patelni. To są moje ulubione propozycje na wykorzystanie tego serka ;)
OdpowiedzUsuńnawet jeśli nie smakowało mega, to napewno wygląda super!
OdpowiedzUsuńmoże tofu smażone w panierce z orzeszków ziemnych podany z jakąs zieleniną? :)
Jak dla mnie wygląda super :)
OdpowiedzUsuń