Kukurydziane orzechowo-cytrynowe placki podane z bananem, gruszką, serkiem cytrynowym, domowym masłem orzechowym, orzeszkami arachidowymi i chipsami bananowymi; kawa zbożowa z mlekiem |
Przepis:
- 40 gramów mąki kukurydzianej
- 10 gramów mąki pełnoziarnistej
- 5-10 gramów mielonych orzechów arachidowych
- jajko
- 50 gram serka homogenizowanego naturalnego
- łyżeczka masła orzechowego
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta sody
- cukier trzcinowy (opcjonalnie)
- skórka cytryny
- mleko do odpowiedniej konsystencji
Sposób wykonania:
Jajko, serek i masło orzechowe miksujemy. Przesiewamy mąki i dodajemy pozostałe suche składniki. Dokładnie miksujemy. Dodajemy skórkę cytrynową i trochę mleka, aby uzyskać odpowiednią konsystencje, dokładnie łączymy. Placki smażymy na dobrze rozgrzanej, lekko natłuszczonej (u mnie olej kokosowy) patelni z obu stron. Podajemy z dodatkami.
Serem cytrynowy to serek naturalny homogenizowany wymieszany z skórką cytryny oraz odrobiną miodu.
Dzisiaj zdecydowanie muszę przysiąść do książek. Lektura się przecież sama nie przeczyta... Dodatkowo czeka mnie jeszcze randka z angielskim, miły dzień się zapowiada! :D
Udanego dnia Wam życzę! :)
ale fajne placuszki, dają moc na cały dzień :)
OdpowiedzUsuńTe placki musiały smakować świetnie! ;) Tak, nauka...
OdpowiedzUsuńŚwietnie rozpoczęta sobota! :)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś podobne, więc muszę sobie przypomnieć ich smak, bo to już dawno było :) Ach ta nauka, wszędzie jej pełno.
OdpowiedzUsuńPysznosci :)
OdpowiedzUsuńkukurydzianki, banan, cytryna mmm <3
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować tego połączenia, zdecydowanie! :)
OdpowiedzUsuńMąka kukurydziana daje fajny kolor, ale dodaje też takiej chrupkości :)
OdpowiedzUsuńAle pysznie wyglądają!:)
OdpowiedzUsuńAle pulchne, cudownie połączone smaki, narobiłaś mi na placki ochoty.
OdpowiedzUsuńKukurydzianej mąki nie mam, ale serek, cytrynę i miód połączę jeszcze dziś :D
PS. Wybacz, że się uczepię, ale ,,40 gramów", nie gram. Tak samo jak z kilogramami, nie mówi się ,,waży 40 kilogram" :P
Dobrze, że zauważyłaś! Chociaż wiem, że popełniłam błąd :)
UsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńNo to dzisiaj miałaś prawdziwe placki na wypasie. Dobrze wykorzystany sobotni poranek :)
OdpowiedzUsuńo mniam ! kukurydziane są bosskie ! :D
OdpowiedzUsuńTakie grubasy są najlepsze :D
OdpowiedzUsuńjak zwykle pysznie, a ta skórka cytrynowa dodała pewnie takiego orzezwienia :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają te placuszki! Same, jak i te dodatki na wierzchu ;)
OdpowiedzUsuń