Kakaowo-orzechowe trufle owsiane w wiórkach kokosowych i mielonych nerkowcach, podane z bananem; reszta banana, kawa zbożowa z mlekiem (brak na zdjęciu) |
Oczywiście inspirowałam się przepisem Darii. Do trufli dodałam kakao, masło z nerkowców i dojrzałego banana, obtoczyłam je we wiórkach kokosowych oraz zmielonych nerkowcach.
Piątek i znów weekend! Dzisiejszy wieczór zapowiada się fantastycznie, a jutrzejszy poranek jeszcze lepiej. Jest bardzo pozytywnie!
W szkole, jak to w szkole, nic ciekawego. Oceny wystawione, zapracowałam na średnią 5.00 i jestem bardzo zadowolona. Od przyszłego tygodnia natłok sprawdzianów i kartkówek... A do ferii zostały jeszcze 2 tygodnie, wiem jednak, że ten czas minie w mgnieniu oka.
Miłego dnia! :)
W szkole, jak to w szkole, nic ciekawego. Oceny wystawione, zapracowałam na średnią 5.00 i jestem bardzo zadowolona. Od przyszłego tygodnia natłok sprawdzianów i kartkówek... A do ferii zostały jeszcze 2 tygodnie, wiem jednak, że ten czas minie w mgnieniu oka.
Miłego dnia! :)
Brawo za średnią, brawo za trufle, brawo za wszystko! Tak trzymaj! :)
OdpowiedzUsuńSkad masz fartuch ? :)
OdpowiedzUsuńDostałam od rodziców :)
UsuńJest boski :D
UsuńHaha, zapanowała jakaś mania truflowa :D
OdpowiedzUsuńJejku, wszędzie kuszą te pralinki!
OdpowiedzUsuńWidzę, że trufle Darii podbijają internety! ;P
OdpowiedzUsuńGratuluję takiej średniej! :D
o mamo, jak pieczołowicie na tych bananach poustawiane!
OdpowiedzUsuńśrednia- schapeubas!
I oczywiście pięknie podane! Gratuluję tak wysokiej średniej! :)
OdpowiedzUsuńojej, gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńA te trufle są cudowne :)
Gratuluję średniej! ;) Takie pralinki na pewno pojawią się u mnie w przyszłym tygodniu!
OdpowiedzUsuńMi w tym roku nie udało się na półrocze dobić do 5,0 kld Tobie serdecznie gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńPralinki jak marzenie ;)
Gratuluję, piękna średnia :)
OdpowiedzUsuńTrufle, trufle, wszędzie trufle :D
trufle opanowały blogosferę osatnio :D
OdpowiedzUsuńteż musze się na nie skusić :)
ja dzisiaj pozachwycam się fartuchem <3
OdpowiedzUsuńTrufle godne fartucha, haha!:D
OdpowiedzUsuńjak miło, że te trufelki podbiły też Twoje serducho :)
OdpowiedzUsuńmam identyczny fartuch :D nawet przez chwilę się zastanawiałam, co ona tam robi ;p świetne smaki mają te trufle :)
OdpowiedzUsuń