sobota, 10 stycznia 2015

169. Orzech + cytryna

Korzystając z sobotniego poranka, dzień rozpoczynam nad patelnią. Zastanawiałam się usmażeniem  naleśników lub placków, ostatecznie wybrałam drugą propozycję. Chciałam spróbować czegoś nowego, więc do placków po raz pierwszy użyłam mąki kukurydzianej. Połączyłam aromat orzechów wraz z nutą cytryny. Placki doskonale komponowały się z mocno cytrynowym serkiem i domowym masłem orzechowym. Na talerzu obowiązkowo pojawił się także banan, tym razem w duecie z gruszką. Po pierwszym kęsie stwierdziłam, że to najlepsze placki jakie udało mi się zrobić! :)

Kukurydziane orzechowo-cytrynowe placki podane z bananem, gruszką, serkiem cytrynowym, domowym masłem orzechowym, orzeszkami arachidowymi i chipsami bananowymi;
kawa zbożowa z mlekiem 

Przepis:
  • 40 gramów mąki kukurydzianej
  • 10 gramów mąki pełnoziarnistej
  • 5-10 gramów mielonych orzechów arachidowych
  • jajko
  • 50 gram serka homogenizowanego naturalnego
  • łyżeczka masła orzechowego 
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta sody
  • cukier trzcinowy (opcjonalnie)
  • skórka cytryny
  • mleko do odpowiedniej konsystencji
Sposób wykonania:

Jajko, serek i masło orzechowe miksujemy. Przesiewamy mąki i dodajemy pozostałe suche składniki. Dokładnie miksujemy. Dodajemy skórkę cytrynową i trochę mleka, aby uzyskać odpowiednią konsystencje, dokładnie łączymy. Placki smażymy na dobrze rozgrzanej, lekko natłuszczonej (u mnie olej kokosowy) patelni z obu stron. Podajemy z dodatkami.

Serem cytrynowy to serek naturalny homogenizowany wymieszany z skórką cytryny oraz odrobiną miodu.


Dzisiaj zdecydowanie muszę przysiąść do książek. Lektura się przecież sama nie przeczyta... Dodatkowo czeka mnie jeszcze randka z angielskim, miły dzień się zapowiada! :D
Udanego dnia Wam życzę! :)

17 komentarzy:

  1. ale fajne placuszki, dają moc na cały dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te placki musiały smakować świetnie! ;) Tak, nauka...

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie rozpoczęta sobota! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Robiłam kiedyś podobne, więc muszę sobie przypomnieć ich smak, bo to już dawno było :) Ach ta nauka, wszędzie jej pełno.

    OdpowiedzUsuń
  5. kukurydzianki, banan, cytryna mmm <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę spróbować tego połączenia, zdecydowanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mąka kukurydziana daje fajny kolor, ale dodaje też takiej chrupkości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale pulchne, cudownie połączone smaki, narobiłaś mi na placki ochoty.
    Kukurydzianej mąki nie mam, ale serek, cytrynę i miód połączę jeszcze dziś :D

    PS. Wybacz, że się uczepię, ale ,,40 gramów", nie gram. Tak samo jak z kilogramami, nie mówi się ,,waży 40 kilogram" :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że zauważyłaś! Chociaż wiem, że popełniłam błąd :)

      Usuń
  9. No to dzisiaj miałaś prawdziwe placki na wypasie. Dobrze wykorzystany sobotni poranek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. o mniam ! kukurydziane są bosskie ! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie grubasy są najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  12. jak zwykle pysznie, a ta skórka cytrynowa dodała pewnie takiego orzezwienia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pysznie wyglądają te placuszki! Same, jak i te dodatki na wierzchu ;)

    OdpowiedzUsuń