Smażona kaszka manna, czekoladowa i zwykła podana z truskawkami, wiśniami i stopioną gorzką czekoladą |
Na Wasze życzenie dodaję przepis! :)
Składniki:
- 350 ml mleka
- 4 łyżki kaszy manny
- cukier/miód
- 2 łyżeczki naturalnego kakao
Sposób przygotowania:
Zagotować mleko, wsypać kaszkę i energicznie mieszać do uzyskania gęstej konsystencji, dodać cukier (ja dałam łyżeczkę), połowę masy przelać do plastikowego pudełka, resztę wstawić na gaz i wymieszać z kakaem wymieszanym z odrobiną wrzątku, przelać do drugiego pudełeczka. Kiedy kaszki ostygną, wstawić na noc do lodówki. Rano delikatnie wyciągnąć je z pudełeczek i smażyć na niewielkiej ilości oleju do przyrumienienia. Ja dodatkowo rozpuściłam gorzką czekoladę z odrobiną mleka, polałam nią całość i obsypałam owocami. Kaszka jest niesamowicie delikatna i rozpływa się w ustach! Polecam :)
Nie wiem dlaczego, ale jestem dzisiaj naładowana pozytywną energią! Jest tylko jeden problem... dzisiaj idę do dentysty! :(
świetnie się prezentuje ta kasza! :)
OdpowiedzUsuńAleż ona pysznie wygląda <3
OdpowiedzUsuńJa też nie znoszę chodzić do dentysty ...
Ugotowałaś najpierw kaszę a potem ją podsmażyłaś ? :D Czy masz inny sposób :) Pytam bo będę chciała wykorzystać ten pomysł :) Genialnie wygląda to Twoje dzisiejsze śniadanie :)
OdpowiedzUsuńNie myśl o dentyście :D Utrzymaj tą energię :)
Też jestem naładowana pozytywną energią!
OdpowiedzUsuńA można prosić o przepis? :)
zabieram się za polentę już od dawna, ale wersja z manną ją przebiła! :D
OdpowiedzUsuńbo też kocham manne <3
musze to zrobić jak najszybciej :D
Ja chyba jestem osobą, której manna nie podchodzi - ale to być może moje nieumiejętne przygotowywanie jej sprawia, że tak się dzieje :) Mimo wszystko, na Twoim talerzu podoba mi się jej wygląd :)
OdpowiedzUsuńSmażona? Pierwsze słyszę! :D
OdpowiedzUsuńAle mi smaka narobiłaś!
OdpowiedzUsuńAle nowości prezentujesz! :D
OdpowiedzUsuńHeeej, bądź dzielna :*
Koniecznie po powrocie zabieramy się za smażenie manny! :)
OdpowiedzUsuńHa! Ja nie lubię manny! :D
OdpowiedzUsuńNo ewentualnie w tej postaci.
aaaa to musi być pyszne:)
OdpowiedzUsuńtakiego czegoś jeszcze nie widziałam!
OdpowiedzUsuńale jestem pozytywnie zaskoczona :)
oj.. ja mam w poniedziałek do dentysty... nie lubię tam chodzić....!