sobota, 12 lipca 2014

13. Lodówkowo, owocowo

Dzisiaj przysłowiowy, "pechowy" trzynasty post! Na szczęście dla mnie okazał się pomyślny :)
Wczoraj z przyjaciółkami postanowiłyśmy pojechać na działkę jednej z nich, momentalnie wyobraziłam sobie obraz pysznych, świeżych owoców. Biegałam po ogródku i zbierałam to na co tylko miałam ochotę! Natychmiast wiedziałam jak rozpocznę mój jutrzejszy dzień <3


Lodówkowa owsianko-żytnianka (na jogurcie typu greckiego) z prażonymi pestkami słonecznika i dyni, nadziana owocami (truskawkami, malinami, porzeczkami, jagodami, wiśniami, agrestem) podana z owocami i słonecznikiem


 Na dworze niestety aura nie dopisuje... :( Ale takie śniadanko może rozchmurzyć każdy dzień! :D

10 komentarzy:

  1. Zgadzam się, dobra (i kreatywna) owsianki nie jest zła :D
    Ale z jogurtem jeszcze nie próbowałam, przeważnie robię ją na wodzie - kwestia kulinarnego gustu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nadziana owocami, podana z owocami - pełen serwis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Syndrom owsianki :P Ona Zawsze poprawia humor :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda świetnie! Twoja na pewno bardziej by mi zasmakowała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak pięknie <3 ! Super sniadanie mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam jogurtowe owsianki z takimi owockami na pewno musiała być pyszna ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakbym wpadła to tego ogrodu to nie wiedziałabym za co się zabrać :)

    OdpowiedzUsuń