wtorek, 17 lutego 2015

200. To co lubię najbardziej!

Wtorkowy poranek spędzam nad patelnią. Zdecydowałam się na naleśniki w mojej ulubionej wersji - drożdżowej. Do ciasta dodałam delikatną cytrynową nutę, która świetnie wzbogaciła ich aromat. Naleśniki nadziałam naturalnym serkiem z dodatkiem gorzkiego kakao. Obowiązkowo pojawiły się także owoce - dojrzały banan, słodka gruszka i kontrastowo - kwaśne kiwi. Tym razem postawiłam na orzechy laskowe i brazylijskie. Można się domyśleć, że na talerzu nie mogło zabraknąć domowego masła orzechowego, dzisiaj wybrałam te z orzechów laskowych. W dzisiejszym śniadaniu znalazło się dokładnie to co lubię najbardziej, przecież jakoś trzeba uczcić dwusetne śniadanie jedzone razem z Wami! :)

Drożdżowe cytrynowe naleśniki nadziane kakaowym serkiem, bananem, gruszką, kiwi podane z ziarnem kakaowca, masłem z orzechów laskowych, orzechami laskowymi i brazylijskimi;
zielona herbata

Naleśniki zostały wykonane z mąki pszennej pełnoziarnistej, owsianej oraz mielonych orzechów laskowych.
Kakaowy serek - naturalny serek homogenizowany + kakao + miód


Tak jak wspominałam wcześniej, jem już razem z Wami dwusetne śniadanie. Dopiero pamiętam, gdy podjęłam decyzję o założeniu bloga, nie żałuję jej ani trochę. Nie będę pisała zbędnych podsumowań, chciałabym przede wszystkim podziękować Wam. Wiem, że gdyby nie Wy, ten blog nie miał by przyszłości. Mam nadzieję, że zostanę tutaj jak najdłużej! :)
Miłego dnia! :)

24 komentarze:

  1. Kolejnych setek oczywiście! ;)
    Ty tą cytrynę chyba wciskasz wszędzie gdzie się da ;p
    Nie wyobrażam sobie u Ciebie śniadania bez kakao, serio (czasami się zdarzają, ale cii) :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie ładne wychodzą Tobie te naleśniki. Moje zawsze mają zawsze takie chrupiące, suche krawędzie. I gratuluję liczby 200 - życzę jak najwięcej tak pysznych śniadań! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ile to już postów! Na pewno twoje śniadania sa teraz bardziej urozmaicone i pyszne! Zycze kolejnych 200 :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję ogromnie :D Jesteś mistrzynią ozdabiania śniadań, pięknie podawane i inspirujące, zostań z nami jak najdłużej :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten stosik wygląda imponująco! i same najlepsze dodatki :) oby jak najwięcej takich okrągłych śniadań :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Niby na razie mam dość naleśników, ale kiedy widzę takie cudeńka, to znowu mam na nie ochotę :D

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. sterta naleśników, nie może być nic lepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. tak pięknie Tworzysz te wzorki z masła i układasz dodatki - po prostu perfekcja! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. drożdżowe naleśniki uwielbiam!
    gratuluję dwusetki i życzę jeszcze więcej takich jubileuszy :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluje tylu postów i zycze kolejnych! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie robiłam nigdy cytrynowych naleśników, chyba czas to zmienić!

    OdpowiedzUsuń
  12. ja też mam nadzieję, że zostaniesz z nami jak najdłużej, bo na takie naleśniki mogę patrzeć codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pysznie orzechowe - moje ulubione.
    Wyglądają tak, że szkoda by ich jeść - jak z obrazka, ale z drugiej strony muszą być wyśmienite!

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję ! :D mam nadzieje, że kolejnymi setkami śniadań się z nami podzielisz :D a takie naleśniki to ja zawsze i wszędzie bym zjadła ;3

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow, gratuluję takiej pięknej liczby!:D Oby do kolejnych setek!
    A naleśniki genialne *.*

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana kolejnego mnóstwa pysznych przepisów i śniadań! :* Gratuluję tej liczby i czekam na kolejne pomysły :)
    Dzisiejsze naleśniki są po prostu cudowne *.*

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też naleśniki lubię :) Twoje to bym dopiero z szamała :))

    OdpowiedzUsuń
  18. aale góra naleśniorów! :D

    OdpowiedzUsuń