Kakaowo-cytrynowy serniczek podany z bananem, kiwi, skórą cytryny, ziarnem kakaowca, orzechami włoskimi i pekanami, kawa zbożowa z mlekiem |
Zima dzisiaj zaskoczyła, śnieg prószy od samego rana. Nie ukrywam, że się cieszę, bo właśnie na taką zimową aurę czekałam.
Wczorajszy dzień spędziłam z przyjaciółkami, dlatego dzisiaj muszę przysiąść do książek. Może nie poświęcę na to dużo czasu, ale zawsze coś. Muszę przetrwać jeszcze tylko jeden tydzień i będę mogła cieszyć się dwutygodniową przerwą od obowiązków. Wiem, że ten czas minie w mgnieniu oka! :)
Miłego dnia! :)
Perfekcyjnie podane :)
OdpowiedzUsuńAle śliczny owocowy serniczek, mniam ;)!
OdpowiedzUsuńhttp://poranny-talerz.blogspot.com
Też mnie dzisiaj nauka czeka... :/ Jeszcze tylko tydzień! :D
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie, tyle kolorowych dodatków!
OdpowiedzUsuńchyba nas wszystkich zima porządnie zaskoczyła brrrr... mroźno!
OdpowiedzUsuńpięknie przyozdobiony owocami!
Już to dzisiaj gdzieś pisałam - kto raz spróbuje śniadaniowego serniczka ten przepadnie na zawsze :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię połączenie kakao i cytryny :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie udekorowany :)
OdpowiedzUsuńwygląda jak śniadaniowy torcik :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda! Bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńniby zima za oknem a na talerzu lato :)
OdpowiedzUsuńjestes dla mnie góru podawania śniadań <3 !
OdpowiedzUsuńOj tak, ten czas bardzo szybko mija niestety .. Ty za tydzień rozpoczniesz ferie, a mi się one już powoli kończą :D
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie pokombinować smaki z cytryną, bo ostatnio bardzo kusisz :)