Przez ostatnie dni mój piekarnik ma sporo roboty, ale ja nie wychodzę z passy i piekę dalej! Już dawno chciałam spróbować mojego ukochanego
serniczka w wersji pieczonej, ale niestety nie miałam specjalnego naczynka do zapiekania, lecz teraz gdy już je nabyłam jestem pewna, że na moim stole będzie gościł on bardzo często, bo podbił moje wybredne kubki smakowe <3 Tym razem postawiłam na serniczek na zimno, na ciepłe wersje przyjdzie jeszcze pora, gdy nadejdzie sroga i mroźna zima, a ja będę w tym czasie pocieszać się gorącymi pysznościami ^^ Wracając do sernika - z nutą wanilii, na owsiano-orzechowym spodzie i rzecz jasna z owocami *.* Dzień rozpoczęty wyśmienicie! :)
Dziękuje wszystkim za wczorajsze miłe komentarze, naprawdę nie spodziewałam się tego :) A teraz życzę Wam udanego dnia i przepysznych posiłków! :D
mniam, jednoporcjowy serniczek to jest to :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak ty to robisz, ale każde twoje śniadanie tak piękne i apetycznie wygląda, że aż ślinka cieknie i od razu przychodzi ochota, by podobne zrobić ;)
OdpowiedzUsuńUroczo podany (:
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne śniadanie *.*
OdpowiedzUsuńMniam pyszna propozycja na śniadanie lub podwieczorek :-) lubię takie dania :-)
OdpowiedzUsuńJeju jaki piękny. Taki idealny i estetyczny <3 !
OdpowiedzUsuńwyszedł ci rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńw dodatku jeszcze ma spód!
muszę się od ciebie nauczyć tak pięknie dekorować posiłki :D
Serniczek! ♥ wygląda pysznie..
OdpowiedzUsuńp.s- nazwa herbaty mnie rozbawiła :D
Uwielbiam serniki, a gdy jeszcze są połączone z owocami, to już idealnie. Borówki pokochałam dopiero tego lata, ale jest to już mój jeden z ulubionych owoców. :)
OdpowiedzUsuńPiękny wyszedł! Jutro chyba biorę się za serniczek :)
OdpowiedzUsuńCudo na talerzu pieknie sie prezentuje <3 !
OdpowiedzUsuńTaki serniczek na śniadanko to fantastyczny początek dnia :) tak chcę!
OdpowiedzUsuńAle fajowska nazwa herbaty xD
OdpowiedzUsuńCudeńko, pięknie podany i taki smakowity :)
OdpowiedzUsuńMonika G.R.