wtorek, 30 września 2014

89. Leniuchowania ciąg dalszy

Wstałam rano i zdecydowałam, że dzisiaj odpuszczę sobie jeszcze szkołę. Czuję się lepiej, ale nie idealnie, a cały dzień w szkole mógłby okazać się po prostu "męczarnią". Myślałam, że dzisiejszy dzień zacznę owsianką, no ale jeżeli już jestem w domu i mam nieograniczony czas w kuchni postawiłam na coś bardziej pracochłonnego. Gdy w lodówce ujrzałam twaróg, przypomniały mi się wakacyjne serniczki z patelni, od razu się za nie zabrałam! Tym razem kokosowe, niesamowicie aromatyczne i delikatne... <3 (Ale czekoladowych nic nie przebije!)


Kokosowe serniczki z patelni nadziewane migdałami, podane z serkiem waniliowym homogenizowanym, bananem, jagodami (rozmrożonymi), gruszką, migdałami, nerkowcami i prażonymi wiórkami kokosowymi,
do picia kawa zbożowa z mlekiem


Zawsze przy śniadaniu obok talerza, czy miseczki
  mam podstaweczek z tym co nie zmieściło się na talerzu :D
Przepis:

Składniki:

  • 200 gram twarogu
  • jajko
  • 2 łyżki kaszy manny
  • 1 łyżka mąki pszennej pełnoziarnistej
  • 2 łyżki wiórek kokosowych
  • migdały (lub inne orzechy)
  • cukier (opcjonalnie, u mnie łyżeczka)
  • dodatki
Sposób wykonania:

Spienić jako z cukrem. Wymieszać z twarogiem. Dodać kaszę, mąkę oraz wiórki kokosowe, wszystko dokładnie połączyć. Z masy formować kulki, w środek wkładać po migdale i lekko spłaszczać. Smażyć na dobrze rozgrzanej, lekko natłuszczonej patelni, na małym ogniu pod przykryciem. Po przyrumienieniu delikatnie odwrócić na druga stronę. Podawać z dowolnymi dodatkami. 

Najbardziej w gotowaniu, przyrządzaniu potraw kocham je podawać no i oczywiście jeść <3
Jutro już chyba będzie trzeba się pojawić w szkole! :D

14 komentarzy:

  1. Podawanie masz we krwi, bardzo precyzyjne z resztą! :) Serniczki świetne, uwielbiam je :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj podrzuć kilka :-) wyglądają pysznie. Muszę sobie takie wyczarować :-):-):-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobra decyzja, całkowicie popieram! Zwłaszcza, że zamiast szkoły postawiłaś na takie śniadanko. :)
    Też bardzo często mam taki podstawek, z którego potem dobieram sobie owoce, płatki czy jogurt.

    OdpowiedzUsuń
  4. dzisiaj tak bardzo sernikowo w blogosferze, że ja chyba też się skuszę na jakiś serniczek ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Znowu ślinotok mam, te Twoje śniadania oj :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. serniczzki <3
    tak je uwielbiam, a za rzadko robię :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Wieki nie jadłam serniczków..

    OdpowiedzUsuń
  8. Serniczków nigdy nie jadłam :D A Tobie nie za dobrze?! ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. ale sobie dogadzasz! zazdroszczę takich serniczków :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie boskie piekne sniadanie *.*

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że nie mam twarogu w lodówce. Z chęcią zjadłabym takie serniczki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale równe i ładnie ułożone - porządek na talerzu musi być ;)

    OdpowiedzUsuń