wtorek, 2 września 2014

65. Scramble

Dziś gustuję w starych, a zarazem nowych smakach. A mianowicie owsiance. Bananowo-kokosowej z orzechową nutą. Ale przecież ja te smaki doskonale znam... Różnica tkwi w tym, że moje śniadanie nie powędrowało jak zawsze z garnka do miseczki, lecz z patelni prosto na talerz! Na pierwszy dzień szkoły - moje pierwsze scramble, które podbiło moje podniebienie i dało energię na calutki dzień w nowej szkole! :) Szybko, zdrowo, kolorowo! <3


Owsiane scramble bananowo-kokosowe z orzechami, podane z bananem, jagodami, gruszką, prażonymi wiórkami kokosowymi, miodem i orzechami (migdałami i nerkowcami)


Pierwszy dzień w szkole? Pozytywnie! :)
Teraz gdy już zaczęła się szkoła posty będą pojawiać się w późniejszych godzinach, niestety rano nie mam do tego głowy :) Miłego popołudnia, a ja idę uczyć się na angielski! :D

14 komentarzy:

  1. Pyszne te śniadanka robisz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już jakiś sprawdzian? :) Świetny pomysł z wrzuceniem na patelnię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. banan i kokos - uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  4. a j scramble jeszcze nie robiłam, muszę to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pysznie :) kokos i banan - połączenie bardzo smaczne :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Scramble jadłam tylko raz, ale bardzo mi smakowało :) Chętnie spróbowałabym bananowo-kokosowej wersji! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Scramble bardzo lubię :3 (jak wszystko co bananowe zresztą haha)

    OdpowiedzUsuń
  8. tego jeszcze nie robiłam, ale ciekawie wygląda :)
    jejku, już się uczyć?!....:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Już się uczyć? Ojej, mnie by się chyba nie chciało. Aż takiej motywacji to ja nie mam xD

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja uczę się matematyki :d Kusisz śniadanikiem, scramble od dawno są na mojej liście do zrobienia :3

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię scramble. Zwłaszcza tak pysznie podane :)

    OdpowiedzUsuń