czwartek, 11 września 2014

73. Scones

Nie było mnie tu wczoraj, nie miałam do tego głowy. Po długim i męczącym biegu w deszczu na wf kompletnie nie miałam na nic ochoty i cały dzień źle się czułam. Mimo tego, wczorajszego wieczoru upiekłam zdrowe, pełnoziarniste, owsiane scones. Te bułeczki podbiły moje podniebienie! Nie wiem dlaczego nie próbowałam ich wcześniej, teraz na pewno będą częściej gościć na moim stole. Rozpoczęcie dnia waniliowymi, świeżymi bułeczkami musi zwiastować udany dzień! :)


Pełnoziarniste, owsiane, waniliowe scones podane z:
- bananem, masłem orzechowym i orzechami ziemnymi
- twarogiem, bananem i prażonymi wiórkami kokosowymi
- twarogiem, kiwi, miodem i orzechami włoskimi
- twarogiem, jagodami, miodem i prażonym słonecznikiem,
kawa zbożowa z mlekiem


Szkoła, dom, szkoła, dom, szkoła, dom. Tak teraz to wszystko widzę...

12 komentarzy:

  1. Hej! Musisz znaleźć też chwilę na odpoczynek :)
    Fantastyczne te bułeczki.

    OdpowiedzUsuń
  2. kradnę ten z jagódkami!
    znajdź czas dla siebie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ojeej, chyba nie mogłaś się zdecydować na dodatki ;p ja też tak często mam, każdy kawałek bułeczki z czymś innym ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Za to dzisiaj witasz nas pysznym i zdrowym śniadaniem :) Aż sama mam ochotę na taką bułeczkę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Można się kiedyś do Ciebie wprosić na jakieś bułeczki?! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. sconed koniecznie muszę zrobić, kusisz <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj dawno scones nie robiłam, dzięki za przypomnienie ;)
    Po takim śniadaniu dzień po prostu musiał być udany!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pyszne bułeczki :-) Paulinko ja mam to samo tylko że praca, szkoła, dom :-) Mam syna w pierwszej klasie gimnazjum :-) takie życie :-) kolorowe :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że każdy znajdzie coś dla siebie :) Lubię takie kanapki na słodko :)

    OdpowiedzUsuń