Kilka miesięcy temu po raz pierwszy spróbowałam karob - słynny zamiennik kakao. Specjalnie mnie nie zachwycił, zapomniałam o nim i leżał w kącie szafki aż do dzisiaj. Postanowiłam dać mu drugą szansę.
:D Zdecydowałam się na puszystego omleta z patelni - biszkoptowego. Podałam go z sezonowymi owocami - jagodami, wiśniami oraz bananem. Nie zabrakło również orzechów - tym razem nerkowców, a także sezamu oraz naturalnego tahini. Muszę częściej wykorzystywać karob. :)
|
Karobowy, orkiszowy omlet biszkoptowy, podany z bananem, wiśniami, jagodami, nerkowcami, sezamem, tahini i miodem |
Inspiracja
Kolejny pochmurny dzień spędzony w domu? Mam wielką nadzieję, że nie!
Miłego dnia! :)
Ja od karobu jestem wręcz uzależniona, więc ciężko jest mi wyobrazić sobie fakt, że komuś może nie smakować ;) Ale cieszę się, że przełamałaś lody i omlet który tak zachwalałam 2 dni temu przypadł Ci do gustu
OdpowiedzUsuńChyba wiem, co zrobię na śniadanie na jutro - coś z patelni z dodatkiem karobu! ;)
OdpowiedzUsuńkarob ma w sobie to coś, choc zwykle kakao lubię za jego bardziej intensywny smak : ) a omlety lubię we wszystkich wydaniach ! :D a jak przepis od navynut to musialo smakowac :)
OdpowiedzUsuńZ karobem chyba tak jest, że trzeba się zaprzyjaźnić, bo kupujesz z myślą, że w smaku podobny do kakao, a on Cię zaskakuje :D Ale jest równie dobry tylko.. inny ;) Twoje wiśnie na bananach udają jajko na zdjęciu, tak mi się skojarzyło.. :P
OdpowiedzUsuńMam teraz taaaką ochotę na omleta... <3
OdpowiedzUsuńTaki puszysty omlet zawsze zwiastuje dobry smak! :)
OdpowiedzUsuńMi karob po raz pierwszy nie zasmakował, ale z koljnym podejściem się zakochałam! :) Teraz mogę go używać wwszędzie! do ciast, kasz, kremów, deserów, lodów, koktajli i wiadomo, placków :)
OdpowiedzUsuńZ takimi dniami trzeba walczyć, wtedy chmury zdecydowanie ustępują :)
OdpowiedzUsuńale apetycznie wygląda i jak zwykle pięknie udekorowany
OdpowiedzUsuńPod jakim względem karob jest zamiennikiem kakao? Od dawna lubię jedno i drugie, ale w życiu bym nie pomyślała, że mają ze sobą coś w spólnego.
OdpowiedzUsuńOmlet wygląda cudnie, chyba jutro go wypróbuję :D
U mnie niestety tak było :c Deszcz utrudniał wszystko!
OdpowiedzUsuńKarob jeszcze przede mną, ale strasznie kusi!
http://poranny-talerz.blogspot.com/