wtorek, 7 lipca 2015

282. Na upały

W taki upalny dzień nie widzę innego rozwiązania, jak śniadanie prosto z lodówki. Zainspirowana pomysłem Darii na owsiane, marchewkowe batony, postanowiłam stworzyć coś podobnego. Ja jednak zdecydowałam się na pomarańczowe trufle w orzechowej wersji. Do masy dodałam posiekaną gorzką czekoladę, słodkie, suszone daktyle oraz aromatyczną nutę cytryny. Trufle zestawiłam z owocowym, mrożonym koktajlem. Teraz takie śniadania będą pojawiać się u mnie zdecydowanie częściej. :)

Marchewkowe trufle owsiane orzechowe*, mrożony koktajl** banan-nektarynka

*trufle z masłem orzechowym, w środku posiekana gorzka czekolada, suszone daktyle, skórka cytryny, obtoczone w tartych orzechach arachidowych
**mleko zmiksowane z mrożonym bananem i nektarynką

Zacznę od początku - soboty. Wyjazd nad morze baardzo udany! Pogoda upalna, pełne słońce przez cały dzień. Kąpiel w morzu obowiązkowo zaliczona, woda nie była taka zła, jak to narzekają! :D
W niedzielę spałam do późna, Po południu wybrałam się na rodzinnego grila. Jak zwykle było bardzo pozytywnie. :)
Wczorajszy dzień spędzony z przyjaciółkami. Wtorek jednak planuję spędzić z siostrą.
Miłego dnia! :)

9 komentarzy:

  1. bardzo smacznie!
    polarois.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniały pomysł! i równie dobry początek wakacji:D

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie to wymyśliłaś! czy w formie batonów czy pralinek - wszystkie pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie do zrobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę tego morza, no i tych pysznych trufelek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama nie wiem co wolałabym zjeść bardziej - zarówno koktajl, jak i trufle, wydają się być świetną opcją :)

    OdpowiedzUsuń