Oglądając wczorajszą prognozę pogody słyszałam same złe wieści na temat naszej aury. Szczerze mówiąc nie zdziwiłam się gdy rano wyjrzałam przez okno i ujrzałam ponury, smutny świat. Ale ja byłam przygotowana na najgorsze! W mgnieniu oka podgrzałam owsiankę i mogłam rozkoszować się jej ciepłem ile tylko chciałam. Rozgrzała, otuliła i dodała sporo energii na calutki tydzień. Prawdziwą owsianką jednak ona nie była, postanowiłam ugotować
muesli. Przez noc wszystkie smaki fantastycznie się ze sobą "przegryzły" tworząc idealną całość. To chyba najlepsza forma wykorzystania mojej mieszanki. :)
|
Muesli na mleku podane z bananem, kiwi, gruszką, orzeszkami piniowymi, gorzką czekoladą, chipsami kokosowymi, masłem orzechowym i muesli |
Dzisiaj spokojny dzień, no... nie licząc małego przypalenia włosów! Na szczęście szybko się zorientowałam i nie było aż tak źle jak kiedyś. :D
Poniedziałki zawsze lecą miło i szybko, mam nadzieję, że taki będzie i ten. Teraz czekają na mnie obowiązki.
Miłego dnia! :)
kiedys na taki pomysł ugotowania musli wpadla moja mama, jak się zdziwiłam po spróbowaniu jakie to było pyszne <3
OdpowiedzUsuńOwsianka zawsze spisze się na medal :)
OdpowiedzUsuńsame pyszności w tej twojej miseczce :)
OdpowiedzUsuńNo tak nic lepiej nie rozgrzewa rano niż miseczka ciepłej, otulającej owsianki :D
OdpowiedzUsuńZnakomicie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci szybko mijających poniedziałków, bo choć dzisiaj zrobiłam sobie labę, to poniedziałki mam zawsze długie :)
OdpowiedzUsuńPyszny artystyczny nieład :)
OdpowiedzUsuńowsianką zacząc tydzień to jest to! :)
OdpowiedzUsuńpycha!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie płatki/owsiankę po nocy. ;)
OdpowiedzUsuńPo takiej miseczce żadna pogoda nie zepsuje humoru! :)
OdpowiedzUsuńALe pięknie podane śniadanie, oj gdybym dzisiaj takie miała to pobudka o 5 byłaby mniej straszna :-)
OdpowiedzUsuńPrzypalane włosy mają zabójczy zapach, mam nadzieję, ze żyjesz :D
OdpowiedzUsuńBałagan w miseczce jak najbardziej na tak :]
oo tak, to jest właśnie to co uwielbiam w śniadaniach robionych dzień wcześniej - wszystkie smaki idealnie się "przegryzają" ;d
OdpowiedzUsuń