Kakaowo-karobowe kukurydziane knedle drożdżowe nadziane jeżynami, podane z bananem, jeżynami, migdałami i płatkami migdałów |
Inspiracja
Wczorajszy dzień minął pozytywnie, nie było tak jak przypuszczałam. Tylko pogoda psuje humor, zaczyna się jesienna aura.
Lato jeszcze trwa, ja jednak wybieram cieplejsze ubrania i zadowalam się gorącymi posiłakmi, chociaż lodami też nie pogardzę. Siedem godzin lekcji i zebranie - szkoło przybywam!
Miłego dnia! :)
te Twoje talerze zawsze sa takie pozytywne, mi aż szkoda byłoby je jeść :)
OdpowiedzUsuńKnedle nadzianie jeżynami ? Jeszcze nie widziałam takich nigdzie ale baaaardzo nimi kusisz :D
OdpowiedzUsuńjeszcze widać lato na talerzach, jeżyny to bym zjadła, tym bardziej w takich knedlach <3
OdpowiedzUsuńJaki śliczne Ci wyszły, nie moge się napatrzeć <3
OdpowiedzUsuńo kurcze, jakie cudne małe drożdżowe kuleczki Ci wyszły, mi drożdżowe zawsze takie wielkie się robią ;p
OdpowiedzUsuńJakie piękne - widać, że wykonane przez mistrza :) Musisz mi kiedyś poukładać na talerzu, bo jesteś w tym niezastąpiona!
OdpowiedzUsuńJakie musiały być pyszne!
OdpowiedzUsuńI ten przekrój, idealne! <3
OdpowiedzUsuńhttp://worshipingmornings.blogspot.com/
knedle z drożdżami? własnie mam ochotę na knedle a w lodówce drożdże do wykorzystania :D
OdpowiedzUsuńChciałam jeszcze złapać w tym tygodniu jeżyny, ale mi się niestety nie udało :<
OdpowiedzUsuńJejku, jak one pięknie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie i smacznie ;)
OdpowiedzUsuń