Kokosowo-daktylowe trufle twarogowe owsiano-jęczmienne, nadziane migdałami, jeżynami, malinami, obtoczone w kakao i kawie |
Z dnia na dzień, dzień staje się za krótki. Muszę jakoś rozplanować sobie dzień, bo z niczym się nie wyrabiam! A to do mnie nie podobne. :D
Czeka mnie siedem lekcji, siedem długich lekcji... Jednak wczorjaszy dzień w szkole minął poztywnie, dlatego z uśmiechem wstaję dzisiaj rano. Dużo się dzieje! :)
Miłego dnia :)
świetne trufle, mają ta zaletę, że mogą zastąpić wszystkie słodkie przekąski, a w smaku są od nich jeszcze lepsze!
OdpowiedzUsuńPozytywne nastawienie jak najbardziej się ceni, tak trzymaj! Ja też niestety muszę się przestawić na inny tryb w szkole i ciężko mi idzie jak na razie xD
OdpowiedzUsuńtrufle cudowne :)
OdpowiedzUsuńhttp://sniadaniowe-wariacje.blogspot.com
Tylko siedem? :D Mnie czasami będzie czekać 9, więc nie wiem jak ja się będę wyrabiać xD
OdpowiedzUsuńPyszne trufle!
OdpowiedzUsuńOoo, świetne trufle! Chętnie bym spróbowała je:)
OdpowiedzUsuń