poniedziałek, 6 października 2014

95. Wytęsknione

Dzisiejsze "proste" śniadanie nie jest spowodowane brakiem czasu, lecz wielką chęcią przypomnienia sobie dawnych śniadań, kiedy to jadłam płatki na mleku czy kanapkę z żółtym serem. Jeszcze nie próbowałam mojego muesli Mixit z mlekiem, więc dzisiaj musiał być ten pierwszy raz. Chrupiące płatki, ciepłe mleko... Muszę częściej jadać takie śniadania! No... może raz na jakieś dwa miesiące, bo nie wyobrażam sobie poranków bez moich ukochanych śniadań <3


Muesli Mixit z ciepłym mlekiem i bananem

Jeszcze muszę zrobić kilka rzeczy i będę miała chwilę wolnego czasu. Może tak do 20.00 się wyrobię :D Miłego poniedziałku <3

12 komentarzy:

  1. najprostsze jest zwyczajnie najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejne pyszne śniadanko :)) Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Smaki dzieciństwa są niezastąpione. Ja z okresu podstawówki pamiętam szczególnie gorące tosty z serem lub dżemem mirabelkowym ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Narobiłaś mi ochoty na takie smaki dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie też w piątek było mleki i musli i też postanowiłam, że częściej będę takie śniadania jadać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. to ja moje śniadanie "na szybko" ;) ale nie powiem, że jest gorsze od owsianki czy omleta, i tak smakuje genialnie ;)

    OdpowiedzUsuń