środa, 30 września 2015

323. Z piekarnika

Dzisiaj znów korzystam z piekarnika. Tym razem jednak nie czekam na ciasto czy muffiny, a owsiane trufle. Postawiłam na jedne z moich ulubionych trufli - z dodatkiem pietruszki. Wiele razy już je jadłam, nigdy jednak gorące prosto z piekarnika. Jak zwykle zdecydowałam się na kakaowe smaki, dziś z aromatyczną kawową nutą. Korzystając z działkowych malin trufle nadziałam owocami oraz tahini. Całość obtoczyłam w prażonym sezamie i wiórkach kokosowych. Szczerze, nie spodziewałam się takiego rezultatu.
Pieczone owsiane kakaowo-kawowe trufle na musie z pietruszki z orzechami włoskimi, nadziane malinami i tahini, obtoczone w prażonym sezamie i wiórkach kokosowych, podane z czekososem, gruszką i malinami

Przeziębienie dopadło i mnie, nie mam czasu jednak zwalniać - wciąż jestem na najwyższych obrotach! Czekamy na weekend...
Wszystkiego najlepszego chłopaki! :D
Miłego dnia! :)

poniedziałek, 28 września 2015

322. Na wegańsko

Kolejny tydzień września rozpoczynam na wegańsko. Coraz częściej zastępuję jajka wartościowym lnem. Po naleśnikach i plackach nadeszła pora na kokosowy wypiek. Tym razem postawiłam na owsiane, lekko cytrynowe ciasto z dodatkiem marchewki. Wypiek wyszedł słodki - za sprawą musu z dojrzałej nektarynki. Nie był on puszysty, wręcz przeciwnie - zbity i wilgotny. Podałam go z bananem oraz bakaliami - migdałami.

Kokosowo-cytrynowe ciasto z marchewką na musie z nektarynki, podane z bananem, migdałami i prażonymi wiórkami kokosowymi

W końcu udało mi się znależć chwilę i tutaj zajrzeć. Jak już mówiłam ostatnie tygodnie są bardzo zabiegane. Dzisiaj w szkole sześć godzin, później kosmetyczka, zakupy z przyjaciółkami i poprawa z chemii. Cały dzień zaplanowany.
Miłego dnia! :)

piątek, 25 września 2015

321. Znów owsianka

Dzisiaj znów rozpoczynam dzień owsianką. Tak jak ostatnio na mleku z dodatkiem wczesnego jabłka. Tym razem jednak nie kokosowa, a kakaowa. Gotowana już wieczorem, przez co rano gęsta i aromatyczna. Podana oczywiście z owocami - jabłkiem oraz kiwi. Dodatkowo wartościowe orzechy pecan, gorzka czekolada, a także sezam. Całość polana słynnym czekososem z odrobiną tahini. :)

Kakaowa owsianka z chia i jabłkiem, podana z jabłkiem, kiwi, orzechami pecan, sezamem, czekososem z tahini

Jestem ostatnio w ciągłym biegu, przez co nie mam wystarczająco czasu na blogowanie. Bardzo rzadko siadam do komputera, jednak chcę to zmienić i poświęcić temu miejscu trochę więcej czasu.
Dzisiaj czeka mnie sześć godzin nauki, a po szkole jadę do Poznania na tak zwaną "Noc naukowców", mam nadzieję, że będzie pozytywnie.
Miłego dnia! :)

wtorek, 22 września 2015

320. Owsianka ratuje

Gdy pomysłu na śniadanie brak, zawsze stawiam na tradycyjną owsiankę. Jak zwykle na mleku z wartościowymi nasionami chia. Do aromatycznej, kokosowej owsianki dodałam cząstki wczesnego jabłka. Całość także podałam z jabłkiem oraz bakaliami - migdałami oraz prażonymi płatkami migdałów. Prosto, szybko i rozgrzewająco - idealnie na taki pochmurny, chłodny, wtorkowy poranek. :)

Kokosowa owsianka z jabłkiem, migdałami i prażonymi płatkami migdałów

Wtorkowy poranek rozpoczynam z uśmiechem na twarzy. Humor mi się ostatnio poprawił i nie jestem już taka przygnębiona.
Dzisiaj w szkolę spędzę siedem godzin, a później nauka w domu - czas się już przestawić na zaawansowany tryb szkolny!
Miłego dnia! :)

poniedziałek, 21 września 2015

319. Nie dyniowy

Budynie pojawiają się u mnie bardzo sporadycznie. Czasami jednak sobie o nich przypomnę, tak jak właśnie wczoraj. Oczywiście nie idę wtedy na "łatwiznę" i nie sypię proszku z torebki, lecz robię domowy budyń z naturalny składników. Takiego smaku na pewno nie dostaniecie w sklepie. Postawiłam na kukurydziany, orzechowy budyń z dodatkiem musu z marchewki oraz słodkiej brzoskwini. Dla konsystencji dodałam jeszcze żółtko jaja. Schłodzony krem podałam z resztą brzoskwini oraz borówkami, a także z orzechami arachidowymi, płatkami i wiórkami kokosowymi. Od dzisiaj częściej gotuję takie śniadania! :)

Kukurydziany orzechowy budyń marchewkowo-brzoskwiniowy podany z brzoskwinią, borówkami, orzechami arachidowymi, prażonymi płatkami i wiórkami kokosa

Inspiracja

Trochę mnie tu nie było! Oczywiście usprawiedliwienie mam - to jak zwykle brak czasu. Ten tydzień był bardzo zabiegany. Jak minął? Pozytywnie, chociaż zdarzały się jesienne, ponure humory.
W sobotę wybrałam się na pielgrzymkę, było wspaniale. Dawno nie czułam się tak dobrze! I tutaj pozdrawiam panów z Białogardu! :D
Niedzielę tradycyjnie spędziłam w domu. Odpoczęłam i zregenerowałam siły na kolejny tydzień. Mimo, że naukę miałam w planach, do książek nie zajrzałam. No trudno! :D
Dzisiaj znów poniedziałek, znów początek nowego tygodnia!
Miłego dnia! :)

środa, 16 września 2015

317,318. Dwa ogdapione

Do stworzenia wczorajszego i dzisiejszego śniadania zainspirowała mnie oczywiście jakże pomysłowa Zosia! Gdy tylko ujrzałam raw tarty z dodatkiem daktyli, wiedziałam, że na pewno wkrótce je zrobię i są!
Wczoraj postawiłam na lekki smak kokosa z aromatyczną nutą orzechów arachidowych. Kokosową tartę wykonałam z mąki owsianej, do masy dodałam także płatki owsiane. Na cieście znalazło się domowe masło orzechowe oraz mus z brzoskwini z dodatkiem agaru. Całość podałam z bananem, a także orzechami, prażonymi wiórkami i płatkami kokosowymi. :)

Kokosowe owsiane raw tarteletki z masłem orzechowym i musem brzoswiniowym, podane z bananem, orzechami arachidowymi, wiórkami i płatkami kokosa


Po kokosowej odsłonie tartaletek przyszła pora na kakaową. Tym razem zdecydowalam się na orkiszowe ciasto z dodatkiem płatków orkiszowych. Masło orzechowe zastąpiłam naturalnym tahini. Postawiłam na śliwkowy mus do którego dodałam gorzką czekoladę oraz agar. Gotowe tarty podałam z winogronem, orzechami lasowymi oraz prażonym sezamem. :)

Kakaowe orkiszowe tartaletki z tahini i musem czekośliwka, podane z winogronem, orzechami laskowymi i sezamem

Inspiracja

Wracając do poniedziałku - szkolne przygotowywanie drugiego śniadania się udało. Było bardzo pozytywnie!
Dzisiaj mamy już środę, połowę tygodnia. I znów zabiegany dzień. Po szkole zajęcia wokalne, przygotowujemy już kilka piosenek. Lekcje do przeżycia, acz kolwiek mogłoby być lepiej... :D
Chyba dopada mnie jesienna aura, ciągłe zmiany nastrojów. Jak ja tego nie lubię!
Miłego dnia! :)

poniedziałek, 14 września 2015

316. Pampuchy

To śniadanie planowałam już od dawna. Sama nigdy nie robiłam tak zwanych drożdżowych "pampuchów", dlatego miałam co do nich pewna obawy. Okazały się jednak niesłuszne. Postawiłam na orkiszowe kluski w lekkich kokosowo-orzechowych smakach. Nadziałam je gorzką czekoladą oraz dojrzałym bananem. Całość podałam z zapomnianym kiwi oraz orzechami laskowymi. No i po raz pierwszy przygotałam czekosos przepisu Iwusa! :)

Kokosowo-orzechowe orkiszowe pampuchy na parze nadziane bananem i gorzką czekoladą, podane z kiwi, bananem, orzechami laskowymi, wiórkami kokosowymi i czekososem


Pozytywny dzień się zapowiada. Dzisiaj "Dzień II śniadania" - tak więc jako Samorząd uczniowski rozdajemy dzisiaj kanapki - będzie ciekawie! Szcześć godzin w szkole mnie czeka, w tym nie takie złe lekcje - optymistyczny uśmiech i w drogę! :)
Nie zapomnijcie o drugich śniadaniach!
Miłego dnia! :)

niedziela, 13 września 2015

315. Drożdże i jabłko

Już coraz szybciej robi się ciemniej, ranki są już chłodniejsze, a jesienne owoce i warzywa coraz częściej pojawiają się na talerzach. O tej porze roku obowiązkowo trzeba korzystać z jabłek, gruszek i śliwek. Ja dzisiaj stawiam na jabłko. Do orkiszowego, drożdżowego omleta dodałam aromatyczną nutę kokosa oraz jabłka. Całość zestawiłam z działkowymi jeżynami, nie zabrakło także bakalii - tym razem migdałów oraz prażonych płatków i wiórek kokosowych. :)

Orkiszowy, drożdżowy kokosowo-migdałowy* omlet z jabłkiem, podany z jabłkiem, jeżynami, migdałami, wiórkami i płatkami kokosowymi

*woda kokosowa i mielone migdały

Wczorajszy dzień spędzony bardzo pozytywnie. Spotkanie z przyjaciółkami udane - zielnik powoli zaczyna mieć "nogi i ręce". Dużo rozmów, ani chwili ciszy - bo tematów do rozmów było nieskończenie wiele.
Dzisiejszy dzień planuje się być spokojniejszy, mam w planach spędzić go w domu. Może trochę się pouczę, ale co najważniejsze odpocznę i zregeneruję siły na kolejny ciężki tydzień.
Miłego dnia! :)

sobota, 12 września 2015

314. Dawne smaki

Nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam tradycyjną owsiankę, nie mówiąc już o kremie owsianych, który niegdyś często się tutaj pojawiał. Jednym z moich ulubionych połączeń było bezkonkurencyjnie - kakao i pietruszka. Dzisiaj odtwarzam dawne smaki. Jednak tym razem do kakao dodałam odrobinę aromatycznej kawy, a owsiankę gotowałam z dodatkiem wody kokosowej. Nie zabrakło także ubitego białka jaja. Całość podałam z niezastąpionym bananem oraz sezonowymi jeżynami, a także z orzechami włoskimi i prażonymi płatkami kokosa. :)

Kakaowo-kawowo-kokosowy krem owsiany z pietruszką i ubitym bialkiem jaja, podany z bananem, jeżynami, orzechami włoskimi, płatkami i wiórkami kokosa


Pierwszy pełny tydzień nauki za nami. Szczerze mówiąc - nauki jest sporo, nie spodziewałam się, że tak szybko ruszymy z materiałem. No, ale przecież to nie już podstawówka i trzeba się z tym liczyć. Pamiętam jak narzekałam na sprawdziany w czwartej klasie, teraz gdy o nich pomyślę... :D
Te pięć dni minęło w mgnieniu oka - codzienna rutyna.
Dzisiaj mam w planach spotkać się z przyjaciółkami, zielnik się sam niestety nie zrobi! Dobrze, że o liściach pomyślałyśmy już w wakacje. Teraz czas brać się za porządki.
Miłego dnia! :)

czwartek, 10 września 2015

313. Z jeżynami

Po długiej przerwie wracam do śniadania, które dawniej o wiele częściej się u mnie pojawiało. Mowa tutaj o kluskach, a dokładniej o knedlach. I to nie byle jakich - bo drożdżowych na bazie dojrzałego banana. Postawiłam na kakaowe smaki z nutą karobu. Kukurydziane knedle nadziałam sezonowymi jeżynami. Całość podałam oczywiście z owocami - bananem oraz jeżynami, a także bakaliami, tym razem z migdałami i prażonymi płatkami migdałów. :)

Kakaowo-karobowe kukurydziane knedle drożdżowe nadziane jeżynami, podane z bananem, jeżynami, migdałami i płatkami migdałów

Inspiracja

Wczorajszy dzień minął pozytywnie, nie było tak jak przypuszczałam. Tylko pogoda psuje humor, zaczyna się jesienna aura.
Lato jeszcze trwa, ja jednak wybieram cieplejsze ubrania i zadowalam się gorącymi posiłakmi, chociaż lodami też nie pogardzę. Siedem godzin lekcji i zebranie - szkoło przybywam!
Miłego dnia! :)

środa, 9 września 2015

312. Kokos i jabłko

Bo warto czasami wstać kilka minut wcześniej - tak jak dzisiaj i spędzić chwilę nad patelnią. W środę postawiłam na owsiane placki - z płatków oraz mąki. Do ciasta dodałam także startą cukinię. Kokosowa woda oraz wiórki kokosowe sprawiły, że placki były aromatyczne, a zarazem słodkie i delikatne. Przy ich przewracaniu pojawił się mały kłopot, ale na szczęście szybko zniknął. Placki podałam z wczesnym jabłkiem, nie zabrakło także orzechów, tym razem arachidowych oraz domowego masła orzechowego. :)

Kokosowe owsiane placki z cukinią, podane z jabłkiem, orzechami arachidowymi, domowym masłem orzechowym, prażonymi wiórkami i płatkami kokosowymi

Czas wciąż pędzi jak szalony. Brakuje mi trochę wolnego czasu. Dzisiaj po lekcjach zebranie, później zajęcia wokalne. Jednak nie narzekam, no bo po co sobie życie truć? Chociaż nie mam czasu na nudę i naukę...
Miłego dnia! :)

wtorek, 8 września 2015

311. Ciastko na śniadanie

Już dawniej planowałam po raz drugi wykorzystać popping z amarantusa. Po pierwszym nieudanym wypieku z jego dodatkiem, kompletnie o nim zapomniałam. Kilka dni temu gdy zobaczyłam u Martyny te ciastka, wiedziałam, że na pewno je upiekę. Ja jednak nieco je zmodyfikowałam - postawiłam na kakao i gorzką czekoladę. Do chrupiących owsiano-amarantusowych ciastek dodałam również orzechy włoskie, sezam oraz naturalne tahini. Nie zabrakło także owoców - działkowych borówek i malin. Drugie podejście - w pełni udane. :)

Kakaowe owsiano-amarantusowe ciastka z gorzką czekoladą, orzechami włoskimi, sezamem, tahini, z malinami i borówkami

Wczorajszy ranek nie był taki jak być powinien - zaspałam. Cały poranek w biegu, na szczęście dotarłam do szkoły na czas.
Dzisiaj już spokojniej, powoli konsumuję śniadanie i bez pośpiechu myję zęby. Tak mogę rozpoczynać każdy dzień. W szkole czeka mnie siedem godzin lekcji, co nie jest pozytywną wiadomością. Jednak optymizm jest najważniejszy, będzie musi być dobrze!
Miłego dnia! :)

niedziela, 6 września 2015

310. Z patelni i na słodko + Skworcu

Pizza nie kojarzy nam się z wartościowym posiłkiem. Jednak może być zupełnie inaczej. Moja pizza różni się nieco od tej tradycyjnej, jest z patelni i oczywiście na słodko. Chrupiący kakaowo-kawowy spód wykonałam z mąki orkiszowej oraz ryżowej. Na pizzy znalazł się dojrzały banan oraz kiwi. Żółty ser zastąpił biały twaróg. Nie zabrakło także orzechów, tym razem laskowych. Całość posypana aromatycznymi płatkami i wiórkami kokosowymi oraz polana naturalnym miodem. :)

Kakaowo-kawowa pizza orkiszowo-ryżowa z bananem, kiwi, twarogiem, gorzką czekoladą, orzechami laskowymi wiórkami i płatkami kokosa, miodem

Kilka dni temu dotarła do mnie kolejna paczka od firmy Skworcu. Jeśli kojarzycie współpracuję już z tą firmą od poprzednich wakacji. Jeszcze nigdy się nie zawiodłam - szybka przesyłka, świetne zapakowanie produktów, a co najważniejsze bardzo wysoka jakość. Paczka jak zawsze wywołała na mojej twarzy wielki uśmiech, a co tym razem w niej znalazłam? Były to: orzechy włoskie, pecany, nerkowce, pistacje, płatki migdałów, mak biały, pestki dyni, agar, napój kokosowy, mąka orkiszowa, kasza pęczak, czosnek suszony, kakao naturalne, wiórki kokosowe, cukier trzcinowy, mielone migdały, mielone orzechy laskowe, popping z amarantusa oraz nasiona chia.
Wszystkie te produkty zamówicie na stronie Skworcu. Ja bardzo, bardzo polecam! :)

Zapowiada się leniwa niedziela. Planów brak, a pogoda nie zachęca do jakiegokolwiek wyjścia. Przynajmniej na pewno znajdę chwilę dla siebie. Wczorajszy dzień poświęciłam na posprzątanie, ale nie żałuję. Jutro wracamy do zabieganej monotonii, nie skłamię mówiąc, że właśnie takie dni lubię. :)
Miłego dnia! :)

czwartek, 3 września 2015

309. Biało-czarne

Trufle jadłam już w wielu odsłonach - z marchewką, pietruszką... Dzisiaj jednak do płatków owsianych nie dodaję warzyw lecz twaróg. Postawiłam na mocno kokosowe trufle, słodkie za sprawą suszonych daktyli. Nadziałam je tak jak rafaello - migdałem oraz owocami - działkowymi malinami i jeżynami. Całość obtoczyłam w naturalnym kakao z odrobiną aromatycznej kawy. :)
Kokosowo-daktylowe trufle twarogowe owsiano-jęczmienne, nadziane migdałami, jeżynami, malinami, obtoczone w kakao i kawie


Z dnia na dzień, dzień staje się za krótki. Muszę jakoś rozplanować sobie dzień, bo z niczym się nie wyrabiam! A to do mnie nie podobne. :D
Czeka mnie siedem lekcji, siedem długich lekcji... Jednak wczorjaszy dzień w szkole minął poztywnie, dlatego z uśmiechem wstaję dzisiaj rano. Dużo się dzieje! :)
Miłego dnia :)