Podtrzymuję niedzielną tradycję i weekendowy poranek rozpoczynam wypiekiem. Tym razem zdecydowałam się na muffiny. Połączyłam dwa kontrastujące ze sobą smaki - słodkiego banana oraz kwaśną cytrynę. Za sprawą bezglutenowej mąki kukurydzianej muffiny nabrały słonecznego, żółtego koloru. Obowiązkowo podałam je z owocami - dojrzałym bananem, delikatną gruszką i soczystym kiwi. Nie mogło zabraknąć także domowego masła, tym razem arachidowego. Dodatkowo chrupiące orzechy i śniadanie gotowe! :)
|
Bananowo-cytrynowe kukurydziane muffiny podane z bananem, gruszką, kiwi, domowym masłem orzechowym, orzechami ziemnymi i brazylijskimi |
Trzeci dzień bez kakao! :D
Nie mogę uwierzyć, że już jutro obudzę się wcześnie rano, w pośpiechu zjem śniadanie i na siedem godzin powędruję do szkoły. Przydałby się jeszcze tydzień odpoczynku! :D
Ferie zakończę wypadem z przyjaciółkami, no i może trochę się pouczę... :D
Miłego dnia! :)
Zapraszam wszystkich do udziału w
konkursie! :)
Duet banan-cytryna do wypróbowania. Pięknie wygląda to wszystko razem. :)
OdpowiedzUsuńUdanego wypadu!
Wyglądają bardzo wiosennie, idealne śniadanie na 1 dzień marca ;)!
OdpowiedzUsuńno tak wszystko co fajne szybko się kończy niestety ;/
OdpowiedzUsuńtakie kolorowe babeczki to ja rozumię :)
a te wszystkie dodatki obok jak uroczo wyglądają!
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńOj tak, też jestem za przedłużeniem ferii! :D
OdpowiedzUsuńCzemu rezygnujesz z kakao? :D
OdpowiedzUsuńTwoje śniadanie są wybitnie podawane :)
Nie rezygnuję! :D
UsuńTo moje małe uzależnienie :)
Też miałam dzisiaj kwaskowate śniadanie :) Pyszności :D Lekkiego powrotu do szkoły :)
OdpowiedzUsuńŚwietne babeczki, ostatnio polubiłam się bardzo z mąką kukurydzianą :D
OdpowiedzUsuńAle mi się twoje dzisiejsze śniadanie skojarzyło z wiosną. Tak jakoś ta zieleń kiwi i ten odcień muffin. Jak dla mnie genialnie :)
OdpowiedzUsuńHaha, gratulacje! Też muszę ograniczyć kakao, bo mam nadmiar magnezu w organizmie...
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają muffinki :) Kolorowe!
Mmm, jak pysznie wyglądają te babeczki!
OdpowiedzUsuńno takiego muffina, gdyby ktoś podrzucił, to bym chętnie zjadła :D
OdpowiedzUsuńJeśli istnieje lepsze połączenie niż słodko-kwaśno to tylko słodko-słono :)
OdpowiedzUsuńKorzysyasz jeszcze z aska? :)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem... :P
UsuńMniam! :)
OdpowiedzUsuńAle wiosennie u ciebie na talerzu :)
OdpowiedzUsuńWspaniale podałaś dodatk!:D
OdpowiedzUsuń*dodatki
UsuńDaj mi koniecznie znać, jak znów będziesz robić takie cudne babeczki na śniadanie - to się zjawię :)
OdpowiedzUsuńJa je chce !. normalnie idealne jedzonko ! ;3
OdpowiedzUsuń