Przed nami 17 spokojnych i leniwych poranków. Co się z tym wiąże? Oczywiście eksperymentowanie w kuchni i nie byle jakie śniadania. Na pierwszy ogień poszły gofry. Dokładniej kakaowo-kokosowe. Może na zdjęciu nie jest to widoczne, ale jedna połowa gofra była właśnie kakaowa, druga zaś z nutą kokosu. Podałam je z ricottą, moimi ulubionymi owocami i obowiązkowo z orzechami. Mogłabym o nich pisać i pisać, ale ograniczę się do tego, że powiem, że były fantastyczne! :)
|
Kakaowo-kokosowe gofry pełnoziarniste podane bananem, gruszką, ricottą kakaową i kokosową, gorzką czekoladą 99%, prażonymi wiórkami i płatkami kokosowymi, orzechami laskowymi i nerkowcami; kawa zbożowa z mlekiem |
Dzisiaj ostatecznie zamykam temat świątecznych prezentów. Wszystko jest już kupione i zapakowane.
Coraz bliżej święta! Coraz bliżej święta!
Miłego dnia! :)
17 leniwych poranków - to tak pięknie brzmi :)
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że przez te 17 poranków u Ciebie na blogu będzie można zobaczyć same pyszności- te gofry są cudowne!
OdpowiedzUsuńrezerwuję jednego gofra, albo choć połowę, tę kakaową ;p
OdpowiedzUsuńWpraszam się na takiego pysznego goferka :-)
OdpowiedzUsuńjak zwykle przepysznie podane :)
OdpowiedzUsuńoh, chyba wyczuwam u siebie gofry niedługo :)
OdpowiedzUsuńLeniwe poranki i pyszne śniadanka to jest to co lubię :) zaproś mnie chociaż na jedno z tych 17 pysznych śniadań :))) gofry pycha!
OdpowiedzUsuńWidac, widac! Idealne dodatki na takie gofry! ;)
OdpowiedzUsuńo matko jak goferków dawno nie jadłam, pozazdrościlam :)
OdpowiedzUsuńCu-do-wne gofry ! ;)
OdpowiedzUsuńjeej, to aż tyle O.O
OdpowiedzUsuńgofry też na pewno u mnie teraz zagoszczą :)
ale pyszne gofry!!!!
OdpowiedzUsuńALe bym zjadła takie gofry :D
OdpowiedzUsuńSmacznie ;))
OdpowiedzUsuńDużo tych leniwych poranków, oby minęły jak najwolniej w towarzystwie takich właśnie pysznych śniadań! :)
OdpowiedzUsuń