środa, 3 czerwca 2015

266.

Kiedy tylko pierwszy raz spróbowałam płatki orkiszowe, wiedziałam, że będę próbowała ich w różnej formie. Dzisiaj postawiłam na wersję z piekarnika. Obowiązkowo mocno kakaową, z nutą aromatycznej mięty oraz z dodatkiem delikatnej pietruszki. Kremowy wypiek nadziałam gorzką czekoladą oraz domowym masłem z orzechów włoskich. Wierzch przykryty został chrupiącymi orzechami i surowym ziarnem kakaowca. Całość świetnie ze sobą współgrała. Gotowe śniadanie podałam z dojrzałym bananem oraz soczystym kiwi. :)

Kakaowo-miętowe pieczone płatki orkiszowe z pietruszką na serku homogenizowanym nadziane gorzką czekoladą i domowym masłem z orzechów włoskich, z orzechami włoskimi i ziarnem kakaowca, podane z bananem i kiwi

Jeszcze tylko kilka godzin wyczekiwany słoneczny weekend!
Miłego dnia! :)

9 komentarzy:

  1. Kolejne płatki lądują u mnie na liście do kupienia :) A w połączeniu kakao i pietruszki się zakochałam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe połączenie z tą pietruszką :)
    polarois.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Banan i kiwi to niezwykle estetyczne połączenie *.*

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. jakoś zapomniałam totalnie o płatkach orkiszowych, a Ty takie pyszności z nich prezentujesz, że chyba w ten weekend też je wykorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na szczęście zapowiada się bardzo ciepło i słonecznie, oby! :) Piękny motylek Ci wyszedł w tej miseczce :) Pietruszkowa damo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze okazji delektowania się tymi płatkami. Mam nadzieję, że nadrobię kiedyś zaległości :) Uwielbiam dodatek pietruszki do śniadań na słodko :)
    http://iwonka-bloguje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zwykle przepięknie podane ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie jadłam jeszcze orkiszowych, muszę nadrobić ;) pycha!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie jadłam jeszcze orkiszowych, muszę nadrobić ;) pycha!

    OdpowiedzUsuń