Muffiny niczym szarlotka

Już dzisiaj ponownie umieszczam przepis na muffiny. Przygotowuje je specjalnie na konkurs organizowany przez Magdalenę. Tym razem postawiłam na zbite, wilgotne babeczki. Smakiem nie wiele odbiegają od tradycyjnej szarlotki. Czuć w nich nutę cynamonu oraz aromatyczną gałkę muszkatołową. Wierzch obficie posypałam chrupiącą kruszonką. A dzięki mące owsianej, muffiny te mają wiele wartości odżywczych. Jedzone na trawie, w słońcu smakują najlepiej! :)

Przepis:

Ciasto:

• 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
• 280g musu jabłkowego (najlepiej domowy!)
• 55g miękkiego oleju kokosowego
• 80g cukru trzcinowego
• 1 duże, lekko ubite jajko
• 175g mąki owsianej
• szczypta soli himalajskiej
• 1/2 łyżeczki cynamonu
• 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej

Kruszonka:

• 50g mąki owsianej
• 50g cukru białego/trzcinowego
• 35g oleju kokosowego/masła
• 1/4 łyżeczki cynamonu, ziarenek wanilii i gałki muszkatołowej

Sposób przygotowania:

Z podanych składników ugnieść kruszonkę.

Do musu jabłkowego dodać sodę, dokładnie wymieszać. W misce połączyć olej kokosowy z cukrem, ubijać. Stopniowo wmieszać jajko. Przez sito przesiać mąkę, cynamon oraz gałkę muszkatołową. Cały czas mieszając, dodawać stopniowo mus jabłkowy. Do foremek przełożyć ciasto, wierzch posypać kruszonką. Piec około 20 minut w 180*

Z podanych składników wychodzi około 14 babeczek.

A na śniadanie dzisiaj - owsiany shake z przepisu Natalii. W mojej wersji - kakao, kokos, masło migdałowe i banan.
Miłego dnia! :)