Drożdżowe placki owsiano-jaglane z makiem i jabłkami, podane z jabłkiem, migdałami, makiem i mielonymi migdałami |
Obiecałam i słowa nie dotrzymałam. Miałam pojawiać się co tydzień w weekendy. Ostatni jednak spędziłam u przyjaciółki, a dwa tygodnie temu także coś mi wypadło. Pojawiam się za to dziś!
Co u mnie? Dzieje się bardzo dużo. Każdy dzień jest praktycznie ustalony co do godziny. Codziennie mam jakieś zajęcia popołudniowe, co skutkuje urwaniem głowy. Ale jak już wspominałam - lubię to.
W mojej głowie również dużo się dzieje. Pewne rzeczy już poukładałam, inne wciąż czekają w kolejce. Wiem jedno - jest dobrze i będzie dobrze!
Miłego dnia! :)
Pyszny smak dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńjak pysznie :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie smak dzieciństwa, tylko w takiej zdrowszej wersji :D
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że przy takim urwaniu głowy, trzeba znaleźć chwilę na odpoczynek :p
Mmm uwielbiam takie poranki ;3
OdpowiedzUsuńSmak dzieciństwa zamknięty w placuszkach ^^
OdpowiedzUsuńI oby takie nastawienie Cię nie opuszczało :*
OdpowiedzUsuńMoże i rzadko się pojawiasz, ale najważniejsze, że jest u Ciebie tak dobrze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam drozdżowe placuchy <3
OdpowiedzUsuńznowu same pyszności!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jabłko pasuje idealnie, przepysznie :)
OdpowiedzUsuń