Wolny poranek - leniwe śniadanie. Dzisiaj z samego rana uruchamiam piekarnik. Postawiłam na owsiane muffiny z dodatkiem maku. Nadziałam je słodkim musem z dojrzałego banana z aromatyczną nutą kokosu. Do ciasta dodałam naturalny serek, przez co babeczki były delikatne, a wręcz kremowe. Całość podałam oczywiście z niezawodnym owocem - bananem. Z pośród bakalii dzisiaj wybrałam migdały.
 |
Owsiane makowe muffiny na serku nadziane kokosowym musem z banana, podane z bananem, migdałami, wiórkami kokosowymi |
Mimo, że dzisiaj dzień wolny od zajęć lekcyjnych, ja nie mam do końca wolnego dnia. W południe będę śpiewała na uroczystości z okazji Dnia Edukacji Narodowej. Znowu cały dzień zaplanowany! Kciuki mile widziane. :)
Miłego dnia! :)
Bo nie ma nic lepszego od pysznie rozpoczętego dnia :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam dziś muffiny i też nie do końca wolny dzień, z leniwego poranka nici :P pochłonęłabym te Twoje muffinki, jestem makożercą :>
OdpowiedzUsuńcudne!
OdpowiedzUsuńNa wolny poranek najlepsze muffiny! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs! ---> jedzrosliny.blogspot.com/2015/10/jesienny-konkurs-z-sir-williams
Jakie odpowiedzialne zadanie! Trzymam kciuki ;)
OdpowiedzUsuńIdealne babeczki, muszę kupić mak :)
Ty chyba nigdy nie masz czegoś takiego jak "dzień wolny" i "brzydko podane śniadanie", co? ^^
OdpowiedzUsuńKciuki trzymane :*
OdpowiedzUsuńŚlicznie podałaś muffinki ^^
Taką muffinkę chętnie bym zjadła! :)
OdpowiedzUsuńoj no taka muffinka to cudo <3
OdpowiedzUsuń