sobota, 21 listopada 2015

243. Dwa

Ostatnio powtarzałam się z plackami, teraz powtarzam się z owsiankami, a dokładniej kremami owsianymi. Oby dwa śniadania ugotowałam na mleku, dla konsystencji dodałam ubite białko jajka.
Pierwszego dnia postawiam na kakaowe smaki z dodatkiem jagód, drugiego zas na kokosowe z dodatkiem malin. W każdej misce pojawiły się obowiązkowo owoce oraz bakalie. Male
przypomnienie wakacyjnych smaków.

Kakaowo-jagodowy krem owsiany z ubitym białkiem, podany z jabłkiem, jagodami, migdałami, wiórkami kokosowymi i czekososem

Kokosowo-malinowy krem owsiany z ubitym białkiem, podany z jabłkiem, malinami, pestkami dyni, platkami i wiórkami kokosa

Kolejny weekend! Jak pogoda dopisze, to i humor dopisze i plany wypala! Wszystko sie okaze!
Milego dnia! :)

5 komentarzy:

  1. Miseczki wypełnione pysznościami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż zastękniłam za letnimi owocami <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne kolory mają te kremy *-*

    OdpowiedzUsuń
  4. O, przypomniałaś mi, że planowałam właśnie zrobić jakiś krem z ubitym białkiem - trzeba to wcielić w życie! :)

    OdpowiedzUsuń