czwartek, 31 lipca 2014

32. Krem w pośpiechu i z pośpiechu

Wiedząc, że dzisiejszego ranka nie będę miała za dużo czasu na szykowanie śniadania postanowiłam wieczorem zrobić krem z owsianki. Moja wyobraźnia jednak tak mnie poniosła, że nie skończyło się tylko na tym. Śniadanie przecież zawsze musi być pyszne (obojętnie czy mamy czas by je przygotować czy zjeść), dlatego spędziłam pół godziny w kuchni, abym dziś nie patrząc na zegarek mogła delektować się moim miseczkowym cudem! :)


Budyniowy krem owsiano-ryżowy z serkiem homogenizowanym naturalnym, nadziany borówkami, orzechami laskowymi i kakaem, podany z borówkami i musem czekośliwka*

*śliwka zmiksowana z kakaem i odrobiną miodu

Na życzenie dodaję przepis:

Składniki: 
  • 3 łyżki płatków owsianych
  • 2 łyżki płatków ryżowych
  • pół szklanki mleka
  • 150 gram serka homogenizowanego naturalnego
  • 1 łyżka proszku budyniowego (nada się każdy smak) + pół szklanki zimnego mleka do rozmieszania
  • łyżeczka miodu lub cukru
Sposób przygotowania:

Płatki gotować w połowie szklanki mleka do zagęstnienia, dodać budyń wraz z mlekiem i mieszać, "papkę" odstawić pod przykryciem na około 15 minut, po tym czasie odkryć i poczekać aż ostygnie, zmiksować na krem. Wymieszać z miodem oraz serkiem naturalnym. Przełożyć do miseczki lub słoiczka (wersja do pracy), można także nasz krem czymś nadziać: owocami, orzechami czy czekoladą, jak kto lubi. Wstawić do lodówki, a rano zajadać się pysznym, zdrowym posiłkiem! :) 

A dlaczego dzisiaj się tak śpieszę? Za godzinkę jadę na cały dzień do Poznania na basen z moimi trzema przyjaciółkami! Więc ubieram strój i lecę, zapowiada się wspaniały dzień :)

środa, 30 lipca 2014

31. Drożdżowy z górą owoców

Kiedy pierwszy raz zasmakowałam omleta biszkoptowego, wiedziałam, że będę go powtarzać do znudzenia. To kokosowy, czekoladowy z owocami, orzechami, czy miodem, z wszystkim smakuje idealnie! <3 Dzisiaj postawiłam na drożdże, nie byłam do niego całkowicie przekonana, bo przepis był mojego autorstwa. :) Moje obawy jednak były błahe, wyszedł pulchny, miękki i niesamowicie aromatyczny. Uwaga! Smakował jak pączek! (ale o niebo lepiej!) *.* Obowiązkowo: góra owoców, orzechy i waniliowa dawka białka i tak mogę rozpocząć dzień. :)


Drożdżowo-biszkoptowy omlet podany z serkiem homogenizowanych waniliowym, kiwi, borówkami, winogronem, śliwką oraz orzechami (laskowymi, fistaszkami, włoskimi i migdałami), do picia nektar bananowy


Jestem mile zaskoczona prośbami o przepisy na moje śniadanie, z chęcią się nimi z Wami podzielę :)

Składniki:

Rozczyn z drożdży:

  • łyżeczka drożdży instant
  • łyżka mąki
  • 3 łyżki lekko ciepłego mleka
  • łyżeczka cukru
+
  • 2 jajka 
  • 2 łyżki mąki
Sposób wykonania:

Powyższe suche składniki na rozczyn połączyć, zalać mlekiem i wymieszać. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 15 minut. W tym czasie oddzielić białka od żółtek, białka ubić na pianę. Połączyć ze sobą rozczyn z drożdży i żółtka i delikatnie, lecz dobrze wymieszać z białkami. Gotową masę wylać na dobrze nagrzaną, lekko natłuszczoną patelnie. Początkowo smażyć na małym ogniu pod przykryciem, po przewróceniu omleta ściągnąć przykrywkę i jeszcze chwilę trzymać na patelni. Wyłożyć na talerz i podawać z czym tylko dusza zapragnie! Smacznego! :)


Wczorajsza wizyta u dentysty nie poszła po mojej myśli! :( Dzisiejszy dzień będzie na pewno lepiej spędzony! :) Udanego, słonecznego dnia <3

wtorek, 29 lipca 2014

30. Smażymy mannę!

Kilka razy spotkałam się ze smażoną polentą, ja jednak najbardziej z kasz lubię kocham mannę i właśnie dzisiejszego ranka postanowiłam ją usmażyć! Dzisiaj pojawił się już 30 post, dlatego chciałam uszykować coś takiego, co posmakuje każdemu. :) Wydaję mi się, że się udało, bo kto nie lubi opieczonej, delikatnej i ciepłej manny, czekolady i naszych polskich sezonowych owoców? Ja takiej osoby nie znam! :D


Smażona kaszka manna, czekoladowa i zwykła podana z truskawkami, wiśniami i stopioną gorzką czekoladą

Na Wasze życzenie dodaję przepis! :)

Składniki:
  • 350 ml mleka
  • 4 łyżki kaszy manny
  • cukier/miód
  • 2 łyżeczki naturalnego kakao
Sposób przygotowania:

Zagotować mleko, wsypać kaszkę i energicznie mieszać do uzyskania gęstej konsystencji, dodać cukier (ja dałam łyżeczkę), połowę masy przelać do plastikowego pudełka, resztę wstawić na gaz i wymieszać z kakaem wymieszanym z odrobiną wrzątku, przelać do drugiego pudełeczka. Kiedy kaszki ostygną, wstawić na noc do lodówki. Rano delikatnie wyciągnąć je z pudełeczek i smażyć na niewielkiej ilości oleju do przyrumienienia. Ja dodatkowo rozpuściłam gorzką czekoladę z odrobiną mleka, polałam nią całość i obsypałam owocami. Kaszka jest niesamowicie delikatna i rozpływa się w ustach! Polecam :)


Nie wiem dlaczego, ale jestem dzisiaj naładowana pozytywną energią! Jest tylko jeden problem... dzisiaj idę do dentysty! :(

poniedziałek, 28 lipca 2014

29. Bananowy

Wczorajsza aura aż błagała się o burzę. Tak też się stało: deszcz, grzmoty, błyskawice. Ja jednak w tym czasie spokojnie odpoczywałam w kuchni przygotowując na dzisiejszy poranek serniczek <3 Na półce zalegał już dojrzały banan, od razu wiedziałam, że to on będzie dominował w moim śniadaniu! Świetnie komponował się z twarogiem i dawał niesamowitą, naturalną słodycz, przez co serniczek był delikatny i bardzo kremowy - taka dawka pyszności i zdrowia w jednej miseczce dała mi wspaniale rozpoczęty tydzień! <3


Twarogowy, gotowany serniczek na zimno waniliowo-bananowy, nadziany jagodami, podany z bananem, jagodami i prażonym słonecznikiem


Blogger nie chciał dziś współpracować, nie mogłam dodać posta :/

niedziela, 27 lipca 2014

28. Niedzielnie!

Odkąd dostałam toster, ubóstwiam opieczony chleb! Najbardziej gdy jest jeszcze ciepły i chrupiący <3 Jak zawsze w niedzielę nie miałam ani czasu, ani ochoty stać przy garnkach, dlatego wybrałam właśnie tosty. A jak już wiecie w niedzielny poranek zawsze musi pojawić się jajko, jest i dzisiaj! :) To chyba najlepsze tosty jakie jadłam, a jadłam ich już sporo! :D


Tost z serkiem śmietankowym jajkiem i pestkami słonecznika; drugi z twarogiem, jagodami, miodem i płatkami migdałów + jabłko z ogródka babci



Wczorajszy koncert udał się na 100 %! Świetnie się bawiłam, ale... strasznie bolały nogi! :P

sobota, 26 lipca 2014

27. Pomnóż przez cztery

Owsianka na rozpoczęcie weekendu zawsze spełni swoje zadanie! Po niej zawsze jestem uśmiechnięta i czuję, że mam mnóstwo siły! :) Szczególnie wtedy gdy dorzucę do niej jeszcze orzechy i owoce, czyli tak jak to zrobiłam dzisiaj :)  Gęsta, lepka i obowiązkowo prosto z lodówki! <3


Lodówkowa owsianka na jogurcie typu greckiego z miodem, orzechami przekładana bananami, podana z bananem, winogronem i orzechami (wszystkie jakie tylko miałam w domu)


Tak jak wczoraj wspominałam na dzisiaj musiałam wyczarować cztery śniadania. Wszyscy są zadowoleni, więc myślę, że podołałam zadaniu! :)


Mamie uszykowałam pudding z manny czekoladowo-śmietankowy przekładany jagodami :)

 
Siostrze i jej przyjaciółce zaś omlety biszkoptowe, takie jak najbardziej lubią! ;)


Dzisiaj czeka mnie ciekawy dzień! Wybieram się na koncert *.* Do zobaczenia jutro :)

piątek, 25 lipca 2014

26. Czekoladowy potwór

Jak zawsze rano obudziłam się około godziny 8.00, wyjrzałam za okno i ujrzałam szary poranek. Żeby wspaniale rozpocząć ponury dzień, musiałam sięgnąć po czekoladę (obowiązkowo moją ukochaną gorzką Lindt <3) Miałam dylemat: owsianka czy omlet...? Wygrał przepyszny biszkopt z patelni <3 Nie będę owijać w bawełnę, najlepszy kakaowy omlet jaki w życiu jadłam! Puszysty, mocno czekoladowy, oblany pysznym serkiem z jagodami i czekoladą zapewnił mi cudowny poranek :)


Kakaowy omlet biszkoptowy podany z serkiem kakaowym*, jagodami i startą gorzką czekoladą i migdałami
* serek naturalny homogenizowany wymieszany z kakao i odrobiną miodu




A jutro czekają mnie do zrobienia aż cztery śniadania! :D Najważniejsze śniadanie - dla mamy z okazji imienin. Następne dla siostry i jej przyjaciółki (dwa głodomory!) I oczywiście dla mnie :) Kocham takie dni! <3 A najbardziej gdy widzę uśmiech na twarzy bliskich, zajadających się moimi pysznościami :)

czwartek, 24 lipca 2014

25. Królowa śniegu

Pokochałam mannę, a w szczególności puddingi z tej kaszy. Na moim blogu pojawiła się ona już kilka razy i z każdym jej spożyciem cenię ją coraz bardziej. <3 Ma ona wiele zastosowań, można z nią kombinować jak tylko się chce! Ja tym razem postanowiłam do mojej manny dodać budyń waniliowy, dlatego miała ona lekki waniliowy aromat. Moje puddingi zawsze są nadziane, akurat dzisiaj w środku znajdował się waniliowy serek wraz z prażonymi pestkami słonecznika. A dlaczego królowa śniegu? Bo jest zimna, delikatna i w kolorach śniegu! Lodówkowe puddingi znajdą miejsce na moim stole na pewno nie raz! :)


Lodówkowy budyniowy pudding z kaszy manny nadziany serkiem waniliowym i prażonymi pestkami słonecznika


Z dnia na dzień uświadamiam sobie, że jestem z Wami tutaj coraz dłużej. Na pewno nie jest to stracony czas, wiele się od Was nauczyłam, a niektóre z Was są dla mnie autorytetem :)

środa, 23 lipca 2014

24. Kluseczki z miseczki

Pomimo takiej pięknej pogody miałam wielką ochotę na coś ciepłego. Zdecydowałam odtworzyć mój dziecięcy smak... kluseczki na mleku. Pamiętam gdy mama zawsze wstawała wcześniej, bym ja mogła spokojnie zjeść je przed szkołą i szczęśliwa pobiec do szkoły. :) Ja jednak postanowiłam ulepszyć moje śniadanie i do moich klusek dorzuciłam banana oraz wiórki kokosowe. (niezawodne połączenie!) :D Już po pierwszej łyżce pomyślałam: "niebo w gębie" :)


Bananowo-kokosowe kluseczki lane na mleku podane z bananem orzechami laskowymi i prażonymi wiórkami kokosowymi


wtorek, 22 lipca 2014

23. Plackujemy!

To drugie placuszki, które goszczą na moim blogu. Długo je planowałam, ale zawsze gdy na śniadanie miałam do wyboru owsiankę, czy serniczek wygrywały moje ukochane, miseczkowe dania! :) Ale w końcu nadszedł ten dzień, wymerdałam składniki, usmażyłam placki i śniadanie gotowe! :D Są one bardzo delikatne i puszyste, idealne na rozpoczęcie dnia na świeżym powietrzu! <3 (na balkonie :P)


Waniliowe placuszki podane z musem jagodowym, borówkami i migdałami


Chętnie podzielę się z Wami przepisem:

Składniki:

  • 150 gram serka homogenizowanego waniliowego
  • jajko
  • 3 łyżki mąki
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia

Sposób przygotowania:

Wszystkie składniki zmiksować, smażyć na dobrze nagrzanej, lekko natłuszczonej patelni. I gotowe! :)

Życzę wszystkim udanego dnia <3 W taką pogodę musi być udany!

poniedziałek, 21 lipca 2014

22. Serniczku-jestem na TAK! + kilka słów o mnie

Gorąco! Duszno! Parno! Ale to idealna okazja na zrobienie serniczka na zimno! <3 To najlepszy serniczek jaki do tej pory zrobiłam, był bardzo kremowy, delikatny i rozpływał się w ustach... (rozmarzyłam się :P)
Wczoraj znów gościłam na działce mojej przyjaciółki, co zakończyło się zapasem owoców, które obowiązkowo musiałam wykorzystać w dzisiejszym śniadaniu. :)


Śmietankowy, ryżowy gotowany serniczek na zimno podany z owocami (borówkami, jagodami, czereśniami, malinami, truskawkami), serkiem homogenizowanym śmietankowym i prażonymi płatkami migdałów


 Pomysł na serniczek zaczerpnęłam od Ilony, jednak zmieniłam wedle mojego gustu. Serek waniliowy zastąpiłam śmietankowym, tak samo postąpiłam z budyniem. ;)


Z racji tego, że jestem tutaj z Wami coraz dłużej postanowiłam podzielić się z Wami faktami o mojej osobie. Może mamy te same cechy, czy jednak czymś się różnimy? :)

1. Mieszkam w małym miasteczku otoczonym jeziorami i lasami
2. Mam trochę chłopięcy charakter, interesuje mnie motoryzacja jak i piłka nożna
3. Szybko się denerwuję
4. Od kilku lat trenuję siatkówkę
5. Zdobyłam Giewont, ale w planach mam wejść na Rysy
6. Od zawsze marzę o psie
7. Mam starszą siostrę, której uwielbiam gotować
8. Nienawidzę, gdy ktoś przeszkadza mi w kuchni
9. Kocham owoce, a w szczególności banany
10. Kiedyś nie lubiłam wielu rzeczy, teraz nie wyobrażam sobie bez nich życia

Dziękuję wszystkim obserwatorom! Każdy komentarz wywołuję na mojej twarzy wielki uśmiech :)

niedziela, 20 lipca 2014

21. Pół na pół

Dzisiejsze śniadanie zjedzone z rodzicami, dlatego nie kombinowałam dziś przy garnkach. Miałam ochotę na coś wytrawnego, jak i słodkiego. Postawiłam na tosty! Jak już wiecie, niedziela = jajko :D Nie chcąc łamać tradycji na jednym toście wylądowało jajo. Drugi zaś ociekał pysznym, słodkim miodem. <3 Wiem, wiem dziś Was niczym nie zaskoczyłam! :(


Tosty; z jajkiem ,szynką z indyka, sałatą i ziołami prowansalskimi; z twarogiem bananem i miodem, do picia mleko


Dzisiaj obowiązkowo muszę jechać nad jezioro! Nie wiadomo przecież ile jeszcze będzie u nas taka piękna pogoda! :)

sobota, 19 lipca 2014

20. Jogurtowy serniczek

Gotowałam już twaróg, serki... Teraz przyszedł czas na jogurt! Byłam bardzo ciekawa jak smakuje serniczek na zimno właśnie z jogurtu, więc musiałam go zrobić. Był naprawdę pyszny i delikatny, miał lekko wodnistą konsystencję, co bardzo mi odpowiadało. :) Tym razem postawiłam na kakao, banany i migdały <3 Jednak serniczek z serków homogenizowanych najbardziej przypadł mi do gustu *.*


Kakaowy* serniczek na zimno z jogurtu (typu greckiego) nadziany gorzką czekoladą i migdałami podany z bananem i prażonymi płatkami migdałów 

* gotowany z budyniem czekoladowym i kakao


Pyszne śniadanie na rozpoczęcie weekendu! Polecam wszystkim :) Miłego wypoczynku :*

piątek, 18 lipca 2014

19. Niebiańskie nadzienie

Dzisiaj obudziłam się dosyć późno jak na mnie, bo o 9! :P Po przebudzeniu pomyślałam: "wczoraj była owsianka, to teraz będzie... omlet!" Obowiązkowo biszkoptowy, na słodko i oczywiście z owocami! Muszę przyznać, że smakował mi bardziej niż poprzedni, a to za sprawą pysznego, delikatnego nadzienia *.* To najlepsze połączenie smaków jakie do tej pory miałam okazję spróbować, serio! :D


Omlet biszkoptowy z twarogiem, miodem, bananem i prażonymi pestkami słonecznika, do picia koktajl jagodowo-nektarynkowy


Koniecznie musicie to spróbować! :) Wydaję mi się, że to nadzienie świetnie sprawdziłoby się na kanapkach czy nawet tostach, a może i w owsiance? ;) I mamy już piątek, udanego dnia! <3

czwartek, 17 lipca 2014

18. Z krzaczka do miseczki

W końcu się doczekałam! 17 lipiec - urodziny mojej mamy, w związku z tym na dzisiejszy poranek musiałam uszykować dwa śniadania, dla mnie i dla jubilatki. Postawiłam na lodówkowe, małe co nieco. Kiedy tylko się obudziłam, wyciągnęłam nasze dania i zaniosłam na balkon, jak ja uwielbiam takie poranki! <3
Moje śniadanie było pysznie owocowe, jagody, banany czyli to co najbardziej kocham, u mamy jednak postawiłam na czekoladę i ani trochę nie żałuję! :)


Trzy smakowa* owsianka na twarożku grani przekładana orzechami podana z bananem jagodami i orzechami (laskowymi, migdałami)
*były trzy masy: jagodowa, jagodowo-bananowa i bananowa, 

Na zdjęciu widać moje śniadanie jak i mojej mamy czyli czekoladowy gotowany serniczek na zimno nadziewany orzechami podany z orzechami

Naprawdę trudno było ugotować śniadanie tak by mama nic nie widziała, ani nie podejrzewała! Na szczęście wieczorem wyszła na godzinę i miałam całą kuchnię do mojej dyspozycji :P

środa, 16 lipca 2014

17. Słoneczne naleśniki

Dzisiejszego słonecznego zabrałam się za naleśniki - słoneczne naleśniki! A dlaczego słoneczne? - możecie się zastanawiać... Prawda jest taka, że były one żółciutkie jak słońce i do tego zjadłam je w promieniach słońca na moim balkonie. :D Dawno nie jadłam śniadania w takiej atmosferze, cisza, spokój i... osy. Na szczęście nie były one tak bardzo łakome na mój wylewający się miód z naleśnika i po chwili odlatywały. :P


Waniliowe budyniowe naleśniki z twarogiem, miodem i słonecznikiem; z nektarynką i fistaszkami



Aura w końcu zaczęła dopisywać, oby tak dalej! Życzę wszystkim miłej środy! <3

wtorek, 15 lipca 2014

16. Yummy pudding!

Mój pierwszy pudding z manny bardzo mi zasmakował, obiecałam, że w najbliższym czasie ukaże się kolejny. I jest! *.* Tym razem postawiłam na kakao i orzechy, które uważam za niezawodne połączenie! W lato takie lodówkowe śniadania to po prostu strzał w dziesiątkę, co ja bym bez nich zrobiła... :)


Czekoladowy pudding z kaszy manny nadziany orzechami i gorzką czekoladą podany z orzechami i gorzką czekoladą



Wakacje lecą w mgnieniu oka, tylko się obejrzymy, a zacznie się szara i monotonna codzienność.

poniedziałek, 14 lipca 2014

15. Improwizacja

Nie, nie! To nie tak miało być! Miały być kluseczki, z jagodami, z migdałami! A tu co? Nie ma mąki :D No to robimy omleta! - Jedno jajko! W takim razie owsianka...a w lodówce ani kropli mleka! No to katastrofa! Na szczęście miałam mój ulubiony chleb, bo on przecież zawsze jest! Więc będą kanapki, lecz nie takie zwyczajne :)


Kanapka (z orkiszowego chleba) z twarogiem, jagodami i bananem, druga kanapka (z wieloziarnistego chleba) z twarogiem jagodami i migdałami, koktajl jagodowy


Dawno nie jadłam takiego śniadania i muszę przyznać, że bardzo mi smakowało. Przepraszam, że na moim talerzu dziś jest tak nudno, jutro się zrewanżuje! :D

niedziela, 13 lipca 2014

14. Tradycyjnie!

Już chyba wiecie, że w niedzielne poranki na moim stole zawsze goszczą jajka! Tak było i dziś, no bo przecież nie będę łamała "rodzinnej tradycji" :D Kocham jajka i mogłabym jeść je cały czas, a one nigdy się nie znudzą, bo można z nich przecież wyczarować tyle wspaniałych rzeczy! <3 Dzisiaj na śniadanie zafundowałam sobie tosty, właśnie z nimi :)


Tosty z jajkiem, jeden z chleba orkiszowego ze słonecznikiem z jajkiem, prażonym słonecznikiem i ziołami prowansalskimi, drugi z chleba wieloziarnistego z jajkiem, sałatą i szczypiorkiem

Niedziela jak niedziela, prawie zawsze taka sama! Myślę jednak, że nie będę się nudzić, bo mam pewne plany! :) Miłego dnia! <3

sobota, 12 lipca 2014

13. Lodówkowo, owocowo

Dzisiaj przysłowiowy, "pechowy" trzynasty post! Na szczęście dla mnie okazał się pomyślny :)
Wczoraj z przyjaciółkami postanowiłyśmy pojechać na działkę jednej z nich, momentalnie wyobraziłam sobie obraz pysznych, świeżych owoców. Biegałam po ogródku i zbierałam to na co tylko miałam ochotę! Natychmiast wiedziałam jak rozpocznę mój jutrzejszy dzień <3


Lodówkowa owsianko-żytnianka (na jogurcie typu greckiego) z prażonymi pestkami słonecznika i dyni, nadziana owocami (truskawkami, malinami, porzeczkami, jagodami, wiśniami, agrestem) podana z owocami i słonecznikiem


 Na dworze niestety aura nie dopisuje... :( Ale takie śniadanko może rozchmurzyć każdy dzień! :D

piątek, 11 lipca 2014

12. Mały grubas

Całą noc nie mogłam spać, kiedy w końcu na zegarku ujrzałam "normalną" godzinę byłam w niebo wzięta. Od razu zabrałam się do szykowania śniadania, dzisiaj wymarzyłam sobie omleta, lecz nie jak to zwykle robiłam na wytrawnie, ale... biszkoptowego! Wyszedł mi naprawdę wyśmienity, kokosowy grubas :D A podany z takimi dodatkami, zasmakuje naprawdę każdemu! ;)



Kokosowy omlet biszkoptowy podany ze śmietankowym lodem Big milk, migdałami i wiórkami kokosowymi 
Mam pewne plany na dzisiejszy dzień, ale nie chcę zapeszać. :P Udanego piątku! <3

czwartek, 10 lipca 2014

11. Serniczek inaczej

Drugi raz w życiu jadłam gotowany serniczek. Pierwszy był z twarogu, natomiast drugi z serka homogenizowanego! Zakochałam się w nim na zabój i muszę przyznać, że smakował mi bardziej niż ten początkowy. Był taki pyszny, taki kremowy, a jego zapach unosił się po całej kuchni <3 Zjedzony prosto z lodówki doskonale ochładzał w tę gorączkę. Inspirację zaczerpnęłam od Ilony, lecz wprowadziłam pewne zmiany :) 


Waniliowy serniczek na serku homogenizowanym (naturalnym oraz waniliowym) z płatkami ryżowymi podany z malinami i truskawkami


Zapowiada się genialny dzień, a teraz zmykam do kuchni robić śniadanie mojej siostrze! :D
Miłego dnia! <3

środa, 9 lipca 2014

10. Coś czekoladowego

A więc dzisiaj mój mały jubileusz "dziesiąte" śniadanie na blogu! Z tej okazji chciałam przygotować coś specjalnego, pysznego, a zarazem coś co wszyscy kochają czyli coś... czekoladowego! :) Szczerze mówiąc nie wiem co to jest placek, ciastko, gofr czy może tost? Pomijając ten fakt muszę Wam przyznać, że to kakaowe pulchniutkie ciasto było na prawdę wspaniałe! W środku wyśmienita gorzka czekolada i mała niespodzianka: orzeszek! :D A co stworzyło to cudo? TOSTER! <3


Czekoladowy placek z tostera z gorzką czekoladą i orzechem laskowym podany z serkiem waniliowym z orzechami



Na Wasze życzenie dam przepis :)

Składniki:
  • 3 łyżki otrębów
  • łyżka twarogu
  • jajko
  • łyżeczka kakao
  • kostka czekolady (ja użyłam 90 %)
  • orzechy laskowe
  • opcjonalnie cukier oraz proszek do pieczenia

Do podania (moczenia):
  • serek homogenizowany waniliowy
  • orzechy laskowe

Sposób przygotowania:

Jajko wymieszać wraz z twarogiem, kakao, cukrem oraz proszkiem do pieczenia. Dodać otręby, w razie potrzeby dodać łyżkę mleka w celu rozrzedzenia ciasta. Mocno rozgrzać toster, lekko przetrzeć tłuszczem (jeżeli masz dobry toster niekoniecznie). Do trójkącików nałożyć po łyżce ciasta, na środek włożyć orzecha oraz startą czekoladę, przykryć kolejną porcją ciasta. Placki trzeba piec około 10-15 minut, nie otwierając tostera. Po tym czasie są gotowe do spożycia! Świetnie smakują maczane w serku waniliowym. Są pyszne i chrupiące, na ciepło jak i na zimno :)


Dzisiejszy dzień zapowiada się świetnie, mam do wyboru basen lub jeziorko :)  Miłego dnia! :*

wtorek, 8 lipca 2014

9. Mus z owsianki

Wczoraj wieczorem wymarzyłam sobie na rozpoczęcie dnia jakieś miseczkowe cudo. Od razu wiedziałam, że będzie to owsianka i to na pewno z lodówki :D Kocham takie dni kiedy wstaję, a śniadanie czeka na mnie gotowe w lodówce *.* Owsianka była na prawdę przepyszna, bardzo kremowa i delikatna, właśnie taka jaką najbardziej lubię! :)


Mus z owsianki na serku naturalnym z bananem, migdałami, wiórkami kokosowymi

Przygotowanie takiej owsianki jest bardzo łatwe, przekonajcie się sami ;)

Składniki:
  • 5 łyżek płatków owsianych
  • szklanka wody
  • 150 gram serka homogenizowanego naturalnego
  • dojrzały banan
  • migdały
  • łyżka wiórek kokosowych
  • opcjonalnie cukier  
Sposób przygotowania:

Płatki ugotować z szklance wody, aż do wchłonięcia. Przestygniętą "papkę" zmiksować na mus, dodać rozgniecionego banana, migdały, wiórki kokosowe i serek naturalny. Wszystko dokładnie wymieszać i wstawić na noc do lodówki. Rano wyciągnąć, najlepiej przyozdobić bananem, migdałami oraz wiórkami kokosowymi! :)

poniedziałek, 7 lipca 2014

8. Z kaszy manny

U mnie dziś znowu naleśniki! Ale tym razem nie budyniowe, lecz z kaszy manny :) Jeżeli mam być szczera były pyszne, ale smażyło się je okropnie! Pierwszy niestety wylądował w koszu :( Następne udało mi się usmażyć bez większych problemów. W końcu człowiek uczy się na błędach, prawda?


Naleśniki z kaszy manny podane z jagodami i twarogiem oraz z gruszką i pestkami słonecznika,
obok twarożek z wiórkami kokosowymi (miał być do trzeciego naleśnika :D) 




Dzisiaj wizyta u dentysty (już mam ciarki)! Następnie wypad do babci na porzeczki, dzień zapowiada się aktywnie :)


niedziela, 6 lipca 2014

7. Zielono mi

Niedzielne poranki zawsze wyglądają tak samo, jest rodzina i są... jajka. To już stało się tradycją, że w niedziele zawsze rozpoczynamy dzień jajami! :D Dzisiaj padło na jajecznice, ale nie taką zwykłą, bo z pysznymi dodatkami :)



Jajecznica ze szpinakiem, czosnkiem, ziołami prowansalskimi i pestkami słonecznika podana z tostem z orkiszowego chleba


To jedno z moich ulubionych połączeń. Tak to ja mogę zaczynać każdy dzień! 
Wczorajszy cały dzień przeleżałam w łóżku, oby dzisiaj nie było identycznie, ale jestem dobrej myśli ;)
Na dworze jest tak duszno, że aż na nic nie mam ochoty... :( (no chyba, że na śniadanie :P)

sobota, 5 lipca 2014

6. Lodówkowa

Wczorajszy dzień chcę raz na zawsze wymazać z pamięci. Nie wiem co mam robić, mam mętlik w głowie...
Na szczęście rano mogłam pocieszyć się lodówkową owsianką. Była przepyszna! :)


Lodówkowa owsianka z kakao i gorzką czekoladą podana z bananem i migdałami

Owsianka jest na jogurcie greckim, przez co jest jeszcze bardziej delikatniejsza. Koniecznie musicie ją spróbować ;) (Zdjęcie nie jest adekwatne do jej smaku :D)